Obywatel USA odpowiada za śmierć 44 Polaków. Ma być wydany Polsce
Polska prokuratura złożyła wniosek o ekstradycję 98-letniego Michaela K. Jest podejrzewany o popełnienie zbrodni przeciw ludzkości - prawdopodobnie wydał rozkaz rozstrzelania ludzi i spalenia kilku polskich wsi.
Michael K. pochodzi z Ukrainy. W czasie II wojny światowej był dowódcą kompanii pozostającego w służbie niemieckiej Ukraińskiego Legionu Samoobrony (ULS). Niedługo po zakonczeniu wojny emigrował do Stanów Zjednoczonych. Twierdził, że był jeńcem wojennym, który uciekł z opresji.
Jak czytamy na portalu lublin112.pl, "Prokuratura Krajowa skierowała do kierownika Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Waszyngtonie wniosek Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie o tymczasowe aresztowanie i ekstradycję" byłego żołnierza. Ma mu zostać postawiony zarzut doprowadzenia do śmierci 44 osób. Jego podwładni zabili mieszkańców wsi Chłaniów, Kolonii Chłaniów i Kolonii Władysławin w gminie Żółkiewka, a potem spalili budynki w tych miejscowościach.