Oblał partnerkę benzyną. Miał 2,5 promila

Do zdarzenia doszło na początku października około godziny 20.00 na terenie miejscowości Kalety w powiecie tarnogórskim. Operator numeru alarmowego 112 odebrał zgłoszenie od kobiety, która wołała o pomoc. Jej głos próbował przekrzyczeć mężczyzna, który twierdził, że nic się nie stało, a następnie przerwał połączenie.

Dyżurny od razu skierował na miejsce patrole z Kalet i Tarnowskich Gór. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali 40-letnią kobietę, która opowiedziała im, że w trakcie zakrapianej alkoholem partii w karty, jej konkubent wpadł w szał.

Jak dodała, wywrócił ją na ziemię i zaczął ją kopać w różne części ciała, a na sam koniec oblał ją benzyną i groził jej podpaleniem.

Zobacz też: kłótnia o działkę pod CPK. "Celowy sabotaż państwa"

Obecny na miejscu 65-letni mężczyzna został zatrzymany. Na komendzie został przebadany alkomatem. Okazało się, że ma w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.

Następnie zatrzymany trafił do policyjnej celi, a wkrótce potem przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszał zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Przeczytaj też: Zabójstwo 25-latki. Sąd znów zajmie się Dorianem S.

Sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował 65-latka na trzy miesiące. Grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Źródło: KPP w Tarnowskich Górach