Rosjanie atakują inaczej. Są "zaniepokojeni" zdolnościami Ukraińców

Coraz bardziej regularne serie ataków dronów i rakiet są prawdopodobnie częścią nowej rosyjskiej kampanii powietrznej w Ukrainie - analizuje w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną. Celem Rosjan jest degradacja ukraińskich zdolności do przeprowadzenia działań kontrofensywnych.

Nowa rosyjska kampania koncentruje się na Kijowie
Nowa rosyjska kampania koncentruje się na Kijowie
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Obrony Ukrainy

Od 19 kwietnia do 14 maja wojska rosyjskie przeprowadziły co najmniej 10 serii uderzeń w całej Ukrainie, zwłaszcza na ukraińskich tyłach.

"Siły rosyjskie użyły znacznie mniej pocisków o wysokiej precyzji w ostatniej serii ataków w porównaniu z nieudaną kampanią przeciwko ukraińskiej infrastrukturze krytycznej trwającej od jesieni 2022 do zimy 2023" - ocenia w najnowszej analizie amerykański think tank ISW (Instytut Studiów nad Wojną).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Instytut wcześniej informował, że siły rosyjskie prawdopodobnie zużyły już znaczną część swoich pocisków precyzyjnych, a w obecnej kampanii mogą wykorzystywać ich znacznie mniej w celu zachowania ograniczonych zapasów.

"Siły rosyjskie są zaniepokojone" ukraińskimi zdolnościami

W tej chwili Rosjanie opierają się głównie na użyciu dużej liczby irańskich dronów kamikadze Shahed. Celem jest przytłoczenie ukraińskiej obrony powietrznej - chociaż jak zauważa ISW, "siły ukraińskie są bardziej skuteczne w zestrzeliwaniu rosyjskich systemów precyzyjnych niż podczas poprzedniej kampanii powietrznej".

Według analityków amerykańskiego instytutu nowa rosyjska kampania koncentruje się na Kijowie i rzekomych wojskowych obiektach przemysłowych i logistycznych na głębokich tyłach frontu.

"Domniemane cele i ograniczony charakter tej kampanii wskazują, że siły rosyjskie są zaniepokojone obecnymi ukraińskimi zdolnościami do rozpoczęcia operacji kontrofensywnych, chociaż zmniejszona skuteczność tych uderzeń prawdopodobnie nie ogranicza znacząco ukraińskich zdolności" - podkreślają eksperci Instytutu Studiów nad Wojną.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieukrainarosja
Wybrane dla Ciebie