Nowa epidemia w Norwegii. Dzieci w ciężkim stanie
Norweski Instytut Zdrowia Publicznego informuje o epidemii bakterii E. coli. Ponad połowa zakażonych to dzieci poniżej 13 roku życia, dziewięcioro z nich ma poważne powikłania po chorobie.
Norwegia zmaga się z epidemią bakterii Escherichia coli (inaczej E. coli), informuje "Verdens Gang". Z danych Norweskiego Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) wynika, że zakażone pałeczką okrężnicy są już 24 osoby w wieku od 1 do 55 lat, z czego ponad połowa to dzieci w wieku poniżej 13 lat.
"Wśród chorych jest wiele małych dzieci. U dziewięciorga zdiagnozowany został zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS), z poważnymi powikłaniami" - czytamy w komunikacie norweskiego instytutu.
- To największa epidemia EHEC, jaką mieliśmy w Norwegii - podkreśla natomiast szefowa sekcji FHI, Susanne Hyllestad. Ze względu na powikłania i stan zagrażający życiu mali pacjenci, u których doszło do uszkodzenia nerek, leczeni są w warunkach szpitalnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bakterię wykryto w hamburgerach i różnego rodzaju produktach z mięsa mielonego, które zostały już usunięte z półek norweskich sklepów. Zdaniem FHI niewykluczone, że w najbliższym czasie kolejne partie żywności trzeba będzie wycofać ze sprzedaży.
Aby uniknąć infekcji, instytut zdrowia wzywa wszystkich do przestrzegania zaleceń żywieniowych dotyczących higieny i odpowiedniej obróbki cieplej.
- Najważniejszą rzeczą, jaką ludzie mogą sami zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania, jest prawidłowe smażenie czy gotowanie mięsa mielonego - podkreśla Susanne Hyllestad.
Źródło: FHI, "Verdens Gang"