"Niewiele wynika". Tak umowę koalicyjną skomentowały "Wiadomości"
- Trudno nazwać ją jednak szczegółową. Konkretów brak - tak o umowie koalicyjnej między Koalicją Obywatelską, Lewicą a Trzecią Drogą mówiła prowadząca piątkowe "Wiadomości" TVP Danuta Holecka.
Umowa koalicyjna między Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą a Lewicą była tematem pierwszego materiału głównego wydania piątkowych "Wiadomości" TVP. - Opozycja podpisała umowę koalicyjną, z której niewiele wynika - zapowiedziała prowadząca program Danuta Holecka.
- Trudno nazwać ją jednak szczegółową. Konkretów brak - komentowała Holecka dodając, że w umowie koalicyjnej brak terminów realizacji postulatów oraz brak nazwisk przyszłych ministrów.
Są tam jedynie nazwiska premiera (Donald Tusk), dwóch wicepremierów (Krzysztof Gawkowski i Władysław Kosiniak-Kamysz) oraz marszałków Sejmu (Szymon Hołownia i Włodzimierz Czarzasty) i Senatu (Małgorzata Kidawa-Błońska, którą w połowie kadencji zmieni w tej roli inna osoba z Koalicji Obywatelskiej).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"PiS skazany na bycie totalną opozycją". Były senator partii jest pewny
- Co ciekawe, nie załączono nawet protokołu rozbieżności - dodała Danuta Holecka kończąc zapowiedź materiału.
Autorka materiału, Monika Borkowska, stwierdziła, że dla Donalda Tuska, którego nazwała "potencjalnym przyszłym premierem" umowa koalicyjna nie jest "konkretnym zobowiązaniem". Przytoczono słowa Tuska, który powiedział, że to zbiór drogowskazów i rekomendacji.
- W tym, co ustalono, są rzeczy bardzo mało konkretne mające pokazać, że istnieje ta koalicja - mówił Tomasz Sakiewicz z "Gazety Polskiej".
Autorka materiału stwierdziła, że protokołu rozbieżności do umowy nie załączono, żeby nie psuć pozytywnego przekazu wspólnego wystąpienia liderów partyjnych. Poseł PSL Dariusz Klimczak powiedział, że takiego protokołu nie będzie.
Mianem "tchórzliwej ciszy" określono brak odpowiedzi obecnego Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który był pytany o zrzeczenie się immunitetu po odwołaniu z funkcji.
Umowa koalicyjna i nowy Sejm
W piątek w południe liderzy partii, które będą tworzyć większość w Sejmie, podpisali umowę koalicyjną. Zakłada ona tworzenie wspólnego rządu oraz ustalenie marszałków obu izb parlamentu.
To pierwsza umowa koalicyjna, która jest jawna. Szczegóły umowy koalicyjnej rządu premiera Mateusza Morawieckiego, były ujawniane przez media.
W poniedziałek po raz pierwszy zbierze się nowo wybrany Sejm. Jego obrady jako marszałek senior otworzy Marek Sawicki z PSL.
