Nietypowa akcja strażaków. Topielec okazał się... dmuchaną lalką
Strażacy zostali wezwani do dryfującego ciała w rzece, przy ulicy Nadrzeczna w Glinojecku. Akcja okazała się jednak nietypowa. Kiedy strażacy dojechali na miejsce zauważyli, że w rzece pływa nie topielec, a lalka.
W czwartek tuż przed południem strażacy dostali zgłoszenie o dryfującym ciele w rzece, przy ulicy Nadrzeczna w Glinojecku. Po tym, jak strażacy przyjechali na miejsce okazało się, że nie będzie to jedna z typowych akcji ratunkowych.
Druhowie, po krótkim rozpoznaniu, stwierdzili, że w rzece nie pływa topielec, a lalka "dla dorosłych" zawinięta w worek - relacjonują w mediach społecznościowych.
"Zabawkę wyciągnęliśmy po czym zakończyliśmy działania. Akcja trwała około 30 minut" - pisze OSP KSRG Glinojeck, publikując zdjęcia z nietypowej interwencji.