Niespodziewany ruch Rosjan. Amerykanie alarmują
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszej analizie ocenia, że rosyjska ofensywa wokół Bachmutu wyraźnie zwalnia. Jednocześnie armia Władimira Putina niespodziewanie zwiększa swoją liczebność w walkach o Awdijiwkę. "Rosyjskie wojska mogą rozpocząć działania ofensywne na nowych kierunkach" - oceniają eksperci ISW.
Ostrzał Awdijiwki
Rosyjskie oddziały próbują zająć Bachmut od sierpnia 2022 roku. W ciągu ostatnich tygodni trwały tam najcięższe i najkrwawsze walki, jednak bez wyraźnego przełamania po żadnej ze stron.
ISW przekazało, że w ostatnich dniach wojska rosyjskie co prawda dokonały niewielkich postępów na południe od Bachmutu, ale w tym czasie Ukraińcy przeprowadzili udaną kontrofensywę na południowo-zachodnich i północno-zachodnich obrzeżach miasta.
Eksperci zwracają uwagę, że liczba starć na tym odcinku w ostatnich dniach wyraźnie spadła. W ocenie brytyjskiego resortu obrony ma to związek z przerzucaniem rosyjskich sił w rejon Awdijiwki w obwodzie donieckim, oddalonej od Bachmutu o około 90 kilometrów.
Zobacz też: Putin jak młodszy brat? Trzy cele wizyty przywódcy Chin
Według amerykańskich ekspertów Rosjanie chcą w ten sposób nadać walkom nowy impet, widząc, że pod Bachmutem "ofensywa utknęła w martwym punkcie".
Girkin: Ukraina ma sto Leopardów i zaraz ruszy
Tymczasem pułkownik Specnazu oraz były dowódca separatystów w DonbasieI Igor Girkin powiedział, komentując obecną sytuacje na froncie, że trwające od trzech miesięcy rosyjskie natarcie nie przyniosło niczego poza drobnymi taktycznymi sukcesami.
Jego zdaniem nie wiadomo, czy trwające walki pod Awdijiwką zakończą się pozytywnie dla Rosjan, "bo wojskom brakuje sił".
Źródło: ISW/Ukraińska Prawda/WP Wiadomości
