Gdy rząd Niemiec zgodził się na dostawę czołgów Leopard 2, rozpoczęła się debata na temat dostaw niemieckich myśliwców dla Ukrainy. Ołeksij Makajew, ambasador Ukrainy w Niemczech, odciąża kanclerza Olafa Scholza w głośnej dyskusji. Chodzi m.in. o słowa Scholza, który mówił o "rozpoczęciu niepotrzebnej dyskusji o samolotach wojskowych". Jak podkreślił Makajew, priorytetem dla Ukrainy jest dostawa zupełnie innego sprzętu wojskowego. - Konsekwentnie rozmawiamy z różnymi partnerami międzynarodowymi i zastanawiamy się jaki rodzaj sprzętu możemy od nich otrzymać. Moimi priorytetami jako ambasadora od początku były pojazdy opancerzone, czołgi, systemy obrony przeciwlotniczej oraz jednostki artylerii. Robimy postępy we wszystkich tych czterech priorytetach – powiedział w rozmowie z Deutsche Welle Ołeksij Makajew. - Nie zwróciliśmy się jeszcze z żadną prośbą do Niemiec w sprawie myśliwców – podkreślił ambasador Ukrainy w Niemczech. Jak dodał, Ukraina w tym roku będzie się koncentrować na odzyskaniu terytorium zajętego przez rosyjskiego okupanta. Materiał Deutsche Welle.
