Wirtualna Polska ujawniła w poniedziałek, że urzędujący dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) i jednocześnie poseł PSL Henryk Smolarz, spotkał się z twórcą firmy Dawtona Andrzejem Wielgomasem już po tym, jak redakcja wysłała pytania dotyczące sprzedaży działki w Zabłotni. W czwartek w programie "Tłit" pytaliśmy ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego, czy wie coś o takich spotkaniach. - Nie mam takiej wiedzy - odparł.
Smolarz twierdzi dziś, że o całej aferze dowiedział się dopiero z artykułu WP, bo - jak przyznał - "nie czytał dokumentów wysyłanych w jego imieniu". Tłumaczy, że rozmowa - o której poinformował w poniedziałek reporter WP Szymon Jadczak, dotyczyła kukurydzy, a nie sprzedaży ziemi. Co więcej, jak ustalił reporter WP, takich kontaktów Smolarza z rodziną Wielgomasów od momentu, gdy objął funkcję szefa KOWR w styczniu 2024 roku, było więcej.
O spotkania szefa KOWR Henryka Smolarza z przedstawicielami firmy Dawtona, pytaliśmy już w czwartek ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego. - Nie znam kalendarza spotkań szefów moich instytucji - odparł minister.
- Ale ja pytam o spotkanie Henryka Smolarza z przedstawicielami firmy Dawtona - naciskał prowadzący.
- O to musi pan zapytać dyrektora generalnego KOWR, ja nie mam takiej wiedzy - odparł minister rolnictwa.
- A cokolwiek pan słyszał o takim spotkaniu, czy ono miało miejsce? - dopytywał prowadzący.
- Nie mam takiej wiedzy, wydawało mi się, że w tym spotkaniu uczestniczył pan dyrektor - odparł Krajewski.
- Nie uczestniczył, co mnie też zaskoczyło, bo sprawa jest na tyle ważna, że jak wreszcie dochodzi do takiego spotkania, to powinien w nim wziąć udział - zwrócił uwagę Michalski.
- To już jest pytanie do pana dyrektora - odparł ponownie gość programu. - Dzisiaj tych informacji w przestrzeni medialnej pojawia się dużo, więc nie chcę tutaj czegoś pokręcić, zmienić, bo nie na tym mi zależy. Zależy mi na sprawnym i szybkim wyjaśnieniu tej sprawy i kwestii związanych z sytuacjami do których dochodziło w latach poprzednich, a które rzutują na dzisiejszy czas - dodał minister Stefan Krajewski.