Niebywały widok na Giewoncie. Krzyż zasłonili ogromnym banerem

Na ramionach krzyża na Giewoncie rozpięto potężnych rozmiarów baner, który widoczny jest z daleka - donosi serwis "Tygodnika Podhalańskiego".

Baner najprawdopodobniej wywieszono jako znak solidarności z uchodźcami, którzy nadal przebywają na polsko-białoruskiej granicy. Jak donoszą internauci, ma widnieć na nim napis: "Byłem przybyszem, a nie przyjęliście mnie". Taką treść odczytał też reporter portalu 24tp.pl.

To nie pierwszy raz, gdy aktywiści postanowili zamanifestować w ten sposób. W zeszłym roku do prokuratury wpłynęły trzy zawiadomienia dotyczące wywieszenia baneru lub flagi na krzyżu na Giewoncie w Tatrach.

Śledztwa były prowadzone wtedy w kierunku obrazy uczuć religijnych, finalnie nie dopatrzono się znamion czynu zabronionego.

Zobacz też: Ślady działalności lodowców w Tatrach. Niezwykłe nagranie z TPN

Jako pierwszy z wymienionych został wywieszony baner z wizerunkiem Andrzeja Dudy. Stało się to na początku lipca zeszłego roku przed drugą turą wyborów prezydenckich. Do kolejnego przypadku wywieszenia flagi na krzyżu na Giewoncie doszło w połowie sierpnia. Wówczas zawisła flaga LGBT, która podobnie jak transparent z wizerunkiem prezydenta, szybko została zdjęta.

Głośno było także o sprawie baneru Strajku Kobiet z napisem "Przemoc domowa to nie tradycja", który na szczycie konstrukcji w Tatrach został umieszczony w okolicy pierwszego tygodnia listopada zeszłego roku.

Krzyż na Giewoncie jest wpisany do rejestru zabytków, więc wieszanie na nim jakichkolwiek przedmiotów, pisanie czy rycie napisów jest zabronione.