Niebezpieczny niż nad Polską. Tak było w nocy
Przez Polskę przechodzą intensywne opady deszczu. IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego stopnia dla centralnej i południowej Polski. Do miejsc najbardziej zagrożonych są wysyłani strażacy z bezpiecznych części kraju.
Niż genueński Gabriel dotarł nad Polskę a wraz z nim intensywne opady, burze i silny wiatr. IMGW regularnie aktualizuje ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu.
We wtorek strażacy interweniowali ponad tysiąc razy, głównie w województwach podkarpackim, śląskim, małopolskim i lubelskim. "Podczas 1012 interwencji usuwali powalone drzewa, wypompowywali wodę z zalanych posesji" - poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski.
Podczas 1012 interwencji strażacy usuwali powalone drzewa oraz wypompowywali wodę z zalanych posesji. Ponad 300 budynków zostało uszkodzonych. Najwięcej zdarzeń odnotowano na Podkarpaciu (388), Dolnym Śląsku (179), w Małopolsce (152) i na Lubelszczyźnie (101).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niszczycielskie burze na Podkarpaciu. Cztery osoby ranne
Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały, że w niektórych miejscach skrócono do 6 godzin czas stawiennictwa żołnierzy WOT.
Ulewna noc w Polsce
W Małopolsce i na Śląsku niektóre rzeki przekroczyły stan alarmowy. Powyżej stanu alarmowego są rzeki: Iłownica, Wapienica, Stryszawka, Rudawa, Prądnik, Przemsza, Biała Przemsza.
Jak informuje portal podhale24.pl w regionie Podhala padał deszcz, jednak nie odnotowano żadnych zagrożeń. Strażacy z powiatu nowotarskiego podkreślali, że sytuacja była spokojna. Front burzowy przeszedł z południa, omijając Podhale, i kierował się na północną oraz zachodnią część województwa.
Bez prądu o godz. 22 było 830 odbiorców, z czego najwięcej w rejonie bocheńskim.
W powiecie krakowskim w Giebułtowie opady deszczu wywołały lokalne podtopienia. Woda wdarła się na ulice. Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski wyjaśnił, że woda nie zalewała domów, była celowo przekierowana na "nieużytki".
Z magazynów przeciwpowodziowych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie wydano 4 tys. worków dla gminy Kęty, gdzie obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. W Krakowie przygotowano pompy i rozstawiono szandory do zabezpieczenia rzeki Serafy.
Tak wyglądała sytuacja w Kielcach.
Na nagraniach widać stan rzeki Silnicy w Kielcach.
Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski ogłosił we wtorek wieczorem pogotowie przeciwpowodziowe. Decyzja ta wynika z intensywnych opadów deszczu, które nie ustępują. Strażacy już od godziny 20.00 zabezpieczają brzeg rzeki Białej przy placu Ratuszowym. Podobne działania prowadzone są na potoku Starobielskim oraz innych lokalnych ciekach wodnych.
Rzecznik śląskich strażaków, bryg. Aneta Gołębiowska poinformowała, że do godziny 22.00 w regionie podjęto 172 interwencje. Najwięcej z nich miało miejsce w Bielsku-Białej, gdzie strażacy najczęściej wypompowywali wodę i usuwali wiatrołomy. Uszkodzeniu uległo pięć dachów, a profilaktycznie ewakuowano prawie 2 tys. harcerzy z obozów.
Starosta bielski Andrzej Płonka również ogłosił we wtorek wieczorem pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie bielskim. Decyzja ta wynika z intensywnych opadów deszczu oraz niekorzystnych prognoz meteorologicznych. Mimo że rzeki w regionie nie przekroczyły stanów ostrzegawczych, władze działają profilaktycznie, aby zapobiec ewentualnym zagrożeniom.
Wszystkie dziesięć gmin powiatu bielskiego objęto pogotowiem. Magdalena Fritz z władz powiatu poinformowała, że w Czechowicach-Dziedzicach trwają prace przy wale, co ma związek z ubiegłorocznymi szkodami powodziowymi. Dodatkowo, w sąsiednim powiecie cieszyńskim również ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
Strażacy z całej Polski przerzucani na zagrożone tereny
Na pomoc zagrożonym rejonom przybywają strażacy z całej Polski.
"73 strażaków z województwa pomorskiego we wtorek wyjechało do Sieradza (woj. łódzkie), by pomóc zabezpieczyć region przed możliwymi skutkami burz" — podał kpt. Andrzej Piechowski z pomorskiej straży pożarnej. W akcji biorą udział specjalne kompanie Neptun i Gryf oraz pluton logistyczny Posejdon, które specjalizują się w działaniach ratowniczych podczas powodzi.
Natomiast do Katowic wyruszyła kompania przeciwpowodziowa z województwa wielkopolskiego. W skład kompanii wchodzi 65 strażaków z 21 komend PSP - 18 pojazdów.