"Nie wypaliło". PiS zamyka sztandarowy program
Program Mieszkanie Plus zostanie zamknięty, a wynajmujący będą mogli wykupić lokale po preferencyjnych cenach - poinformował w środę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Jak podkreślił, rozwiązanie to "nie wypaliło".
O Mieszkaniu Plus Waldemar Buda mówił w środę w "Rzeczy o polityce" na portalu rp.pl. W jego ocenie program ten "nie wypalił". - Ja, uczciwie rzecz biorąc, nie uczestniczyłem w tym procesie. (...) Dzisiaj posprzątam po Mieszkaniu plus, to znaczy zaproponuję za chwilę rozwiązanie, które zamknie ten temat - zapewnił minister.
- Wszyscy ci, którzy otrzymali te mieszkania, bo to jest dzisiaj najem, w ramach Mieszkania plus, na bardzo preferencyjnych warunkach wykupią te mieszkania i zamkniemy ten temat - dodał szef resortu rozwoju i technologii.
"Mieszkanie Plus nie wypaliło"
Buda przyznał, że w 2016 roku nie można było proponować programów popytowych, ponieważ w Polsce budowano bardzo mało mieszkań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nie mogliśmy proponować, żeby wzmocnić klientów nabywających mieszkania, tylko musieliśmy wzmocnić podaż, czyli budowanie, i to wtedy było istotne, źle było wykonane. Natomiast dzisiaj mamy rekordową ilość budowy mieszkań i domów, w związku z tym możemy zaproponować propozycję popytową. Dlatego kredyt bezpieczny 2 proc., konto mieszkaniowe, które doprowadza nas do zakupu mieszkania - stwierdził Buda.
Jak powiedział szef MRiT, "nie kontynuujemy Mieszkania plus, bo ono się nie sprawdziło".
"Kompletna klapa". Opozycja wprost o ruchu PiS
Likwidację programu "Mieszkania Plus" skomentowała posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. Polityk opozycji pisze o porażce rządu.
"Kompletna klapa pisowskiego 'Mieszkania Plus'. Głównie zyskało kilku kolesi 'zarządzających' programem. I zero dobrego pomysłu rządu co zrobić, by powstawały nowe, dostępne mieszkania" - pisze na Twitterze.
W podobnym tonie wypowiedział się też Katarzyna Lubnauer. "Minister Buda chce zamknąć program Mieszkanie Plus. Gorzej z problemami osób, które wpadły w tę pułapkę. Wysokie koszty, wady techniczne, brak obiecanej możliwości dojścia do własności. Panie Ministrze, co z nimi?" - pyta posłanka.
Czytaj też: Co jeszcze obieca PiS? Są pierwsze przecieki