Nie mieli litości. Polacy o Zełenskim po głośnych słowach
Wołodymyr Zełenski wywołał oburzenie swoim przemówieniem na forum ONZ, w którym napiętnował Polskę i zestawił ją w jednym szeregu z Rosją. Polacy nie pozostali dłużni prezydentowi Ukrainy i powiedzieli głośno, co myślą na ten temat.
- Niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora - powiedział na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ Wołodymyr Zełenski.
W ten sposób prezydent Ukrainy uderzył bezpośrednio w Polskę, która wprowadziła embargo na ukraińskie zboże. Słowa Zełenskiego, który zestawił Warszawę z Rosją, zmroziły polskich polityków. Natychmiast posypały się komentarze, a w trybie pilnym do MSZ wezwany został ambasador Ukrainy.
Ostro zareagował prezydent Andrzej Duda, mówiąc, że Ukraina zachowuje się jak tonący, który chwyta się wszystkiego. Z kolei była premier i europosłanka PiS Beata Szydło napisała w mediach społecznościowych: "Prezydent Ukrainy na forum ONZ skarży się… no właśnie, właściwie na co? Korytarz tranzytu ukraińskiego zboża istniał i istnieje. Niestety, to ukraińscy oligarchowie nadużyli zaufania i zalali rynki krajów UE swoim zbożem, zamiast przewozić je dalej. To, co mówi dziś Wołodymyr Zełenski to insynuacje, niegodne tak poważnego polityka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy zabrali głos
Nie milkną echa politycznej burzy, jaką na forum ONZ rozpętał Zełenski. Teraz głos zabrali sami Polacy, którzy dosadnie powiedzieli, co myślą w tej kwestii. W sondażu Instytutu Pollster dla "Super Expressu" na pytanie, jak oceniasz wypowiedź Zełenskiego na forum ONZ, aż 41 proc. ankietowanych uznało, że to wyraz niewdzięczności ze strony prezydenta Ukrainy wobec tak olbrzymiej pomocy, jaką Kijów otrzymał od Polski.
Zaledwie 27 procent badanych odpowiedziało: "Ukraina walczy o swoje i rozumiem to", dla 19 proc. jest to "typowa polityka". Zaledwie 3 proc. nie przykłada wagi do słów Zełenskiego jako istotne, a 10 proc. nie ma zdania na ten temat.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster na panelu badawczym Reaktor Opinii w dniach 21-22 września metodą CAWI na próbie 1015 dorosłych Polaków. Struktura próby była reprezentatywna dla obywateli Polski w wieku 18+. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3 proc.
Źródło: Super Express, WP Wiadomości