Nie będzie akademików za złotówkę? "Priorytetem są remonty"
Minister nauki Dariusz Wieczorek ponownie odniósł się do kwestii "akademików za złotówkę". Stwierdził, że był to element programu Polski 2050, a nie całej koalicji. - Zwracam uwagę na jedną rzecz, żeby mówić o akademiku za złotówkę, to najpierw muszą być akademiki - dodał.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek podczas konferencji prasowej w Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie podkreślił, że priorytetem rządu jest budowa i remonty akademików.
- To wyrównuje szanse i daje możliwość tym wszystkim, których nie stać na studiowanie, żeby po trzy, cztery tysiące płacić za wynajem mieszkania - mówił. Dodał, że na remonty akademików przeznaczone mają zostać m.in. środki ministerialne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa ministra Wieczorka. "Czasem sprawy wyglądają inaczej"
Wieczorek zapowiedział również, że koalicja rządząca szykuje zmianę ustawową, która umożliwi uczelniom korzystanie z funduszu dopłat na remonty i budowy akademików. - Mamy wewnątrz koalicji wynegocjowany temat dotyczący funduszu dopłat (...) Udało nam się wynegocjować, że będą mogły z niego korzystać także uczelnie z przeznaczeniem na remonty i budowy akademików - podkreślił.
Kontrowersje wokół "akademików za złotówkę"
Podczas konferencji prasowej przypomniano także reakcję Wieczorka, gdy w Radiu Zet został zapytany, czy sprawa "akademików za złotówkę" to "ściema czy nie". Minister wtedy się zaśmiał, co wielu uznało za pogardę wobec wyborców.
- Nie chcę się w ogóle do tego odnosić. Nie było tego nigdzie wpisanego w naszych programach, więc to jest pytanie do Polski 2050. Zwracam uwagę na jedną rzecz, żeby mówić o akademiku za złotówkę, to najpierw muszą być akademiki - mówił Wieczorek. Dodał, że uczelnie mogą ustalić opłatę za akademiki w wysokości złotówki, ale problemem jest pozyskanie na to środków finansowych.
- Trzeba do tego podchodzić ze spokojem. Najpierw remontować, budować akademiki, a później zastanawiać się nad systemem odpłatności. Wszystko, co jest dawane za darmo, to nie do końca później jest dobrze utrzymywane - podkreślił
Czytaj więcej: