Trzaskowski pisze do kolegów z KO. "Przed nami najważniejsza bitwa"
"Kiedy byliśmy razem - zawsze wygrywaliśmy. Zróbmy to jeszcze raz. Chodźmy po zwycięstwo. I wygrajmy dobrą prezydenturę dla Polski" - napisał potencjalny kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Opublikował list do "przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej" z prośbą o poparcie w nadchodzących prawyborach.
18.11.2024 | aktual.: 18.11.2024 09:51
W piątek 22 listopada w Koalicji Obywatelskiej odbędą się prawybory, w których zmierzą się: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Dzień później mają zostać ogłoszone wyniki głosowania.
W poniedziałek Trzaskowski zamieścił w mediach społecznościowych "list do przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej", w którym zaapelował o głosy.
"Zwracam się do Was z prośbą o poparcie w nadchodzących prawyborach na kandydata na prezydenta RP. Wasze wsparcie i determinacja jest dzisiaj na wagę złota" - napisał Trzaskowski, podkreślając, że "dziś jest czas, żeby przewrócić kolejną kartę historii" i "przed nami najważniejsza bitwa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Stawka tych wyborów jest więc ogromna. Nie każdy potrafi ją udźwignąć" - czytamy w liście Trzaskowskiego. "Wiem, że karierę międzynarodową można budować na salonach, ale prawdziwe zaufanie zdobywa się tylko na ulicach naszych miast, miasteczek i wsi" - czytamy dalej.
Niedawno Sikorski oświadczył, że ma lepsze papiery niż Trzaskowski w kwestii bezpieczeństwa. Zdaniem szefa MSZ Trzaskowski był dobrym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i chodziło o praworządność, "ale dzisiaj sytuacja się zmieniła".
"Dla mnie bezpieczeństwo to nie tylko silna armia, ale także sprawna policja, bezpieczna żywność, dobrze funkcjonująca służba zdrowia i ochrona przed skutkami zmian klimatu - tak, jak widzą to Polki i Polacy" - napisał natomiast w swoim liście do kolegów z partii Trzaskowski.
Prezydent Warszawy podkreślił, że "potrzebny jest kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze. Potrafi zachować spokój i nie dać się sprowokować w żadnej sytuacji".
Źródło: X, WP