"Mam mocne papiery". Sikorski komentuje prawybory

Radosław Sikorski przyznał, że Rafał Trzaskowski był dobrym kandydatem na prezydenta w 2020 roku. Jednak w jego ocenie sytuacja się zmieniła. - Dziś sytuacja się zmieniła, chodzi o bezpieczeństwo, tu ja mam mocne papiery - podkreślił szef MSZ w programie Moniki Olejnik.

Warszawa, 11.11.2024. Obchody Narodowego Święta Niepodległości. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w oczekiwaniu na uroczystą odprawę wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego w Warszawie, 11 bm. (jm) PAP/Paweł Supernak"Mam mocne papiery". Sikorski komentuje prawybory
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Platforma Obywatelska zadecydowała o przeprowadzeniu prawyborów 23 listopada, aby wyłonić swojego kandydata na wybory prezydenckie 2025 roku. Wśród kandydatów znaleźli się Rafał Trzaskowski, wiceszef PO i prezydent Warszawy, oraz Radosław Sikorski.

Zwycięzca tych prawyborów będzie miał okazję zaprezentować się na Śląsku już na początku grudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kto kandydatem PiS-u na prezydenta? "Decyzja może być zaskakująca"

- Myślę, że Rafał Trzaskowski ma prawo chcieć się odegrać za przegraną z Andrzejem Dudą. To jest zrozumiałe i to nie jest kwestia lepszości czy gorszości, tylko jesteśmy po prostu inni. Uważam, że Rafał był dobrym naszym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i szło o praworządność, ale dzisiaj sytuacja się zmieniła. Dzisiaj chodzi o bezpieczeństwo. Tu ja mam mocne papiery - stwierdził Sikorski w TVN24.

Jak zauważył, według doniesień medialnych PiS obecnie jako kandydata szuka "swojego Trumpa", czyli kogoś brutalnego i ostrego. - Uważam, że jeśli takiego znajdą, to znaczy na niego trzeba też mocnego zawodnika - zaznaczył Sikorski. Dodał, że jako chłopak z bydgoskiego podwórka lepiej sobie z kimś takim poradzi niż Trzaskowski.

"Liczy się to, kto może poszerzyć elektorat"

Sikorski wskazał również, że na stanowisku prezydenta widzi potrzebę równowagi między liberalnymi a konserwatywnymi wartościami. Dopytywany o swój konserwatyzm odpowiedział, że jest to m.in. przywiązanie do tradycji, także źródeł cywilizacji europejskiej.

- Uważam, że w drugiej turze liczy się to, kto może szerzej poszerzyć elektorat. Ja uważam, że na przykład w Polskim Stronnictwie Ludowym mam większą szansę przyciągnięcia tego elektoratu - zwrócił uwagę szef MSZ.

Zapowiedział także gotowość do podpisania ustaw dotyczących przerywania ciąży przed 12. tygodniem oraz związków partnerskich, podkreślając potrzebę społeczną uznania różnych form związków w kontekście godności.

Jednocześnie Sikorski skrytykował próbę poszerzania przez Andrzeja Dudę kompetencji prezydenta w polityce europejskiej.- I tutaj mamy różnicę z Rafałem (Trzaskowskim) rzeczywiście, bo on mówi, że by właśnie chciał się realizować w polityce europejskiej. A to jest moim zdaniem absolutnie prerogatywa rządu. Urząd prezydenta nie ma kompetencji instytucjonalnych do zarządzania polityką europejską - wyjaśnił.

Radosław Sikorski wyszedł wzburzony ze studia

Pod koniec programu prowadząca rozmowę Monika Olejnik zapytała szefa MSZ o artykuł w "Tygodniku Powszechnym", według którego "dla członków Koalicji Obywatelskiej problemem jest pochodzenie jego żony".

- Jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego - odpowiedział szef MSZ i jeszcze przy włączonych kamerach opuścił studio.

Monika Olejnik przeprasza

Po północy do wydarzeń w studiu odniosła się prowadząca wywiad, Monika Olejnik, publikując wpis na swoim profilu na Instagramie.

"Przepraszam Państwa, wszystkich moich widzów - jeśli nie byłam dość precyzyjna i dobitna. Nie były moją intencją żadne insynuacje, podobnie jak minister Sikorski uważam, że Polska to nie jest kraj antysemitów!" - napisała prowadząca "Kropkę nad i".

Chwilę później zrzut ekranu z komentarzem Moniki Olejnik pojawił się również na oficjalnym koncie redakcji TVN24 w serwisie X.

Wybrane dla Ciebie
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"
Zatrzymanie na Łotwie. Działanie na zlecenie rosyjskiego wywiadu
Zatrzymanie na Łotwie. Działanie na zlecenie rosyjskiego wywiadu
Atak w pociągu w Wielkiej Brytanii. 32-latek usłyszał dziesięć zarzutów
Atak w pociągu w Wielkiej Brytanii. 32-latek usłyszał dziesięć zarzutów
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
USA groziły interwencją. Prezydent Nigerii gotów spotkać się z Trumpem
USA groziły interwencją. Prezydent Nigerii gotów spotkać się z Trumpem
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia kilkadziesiąt km od Zanzibaru. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia kilkadziesiąt km od Zanzibaru. MSZ odradza podróże
Awantura o film spod szpitala. Starosta wyjaśnia, co robią tam Ukraińcy
Awantura o film spod szpitala. Starosta wyjaśnia, co robią tam Ukraińcy