NEWS WP: Człowiek Andrzeja Dudy zawieszony w Zarządzie TVP, współpracownicy Jacka Kurskiego zostają. "Cios dla prezydenta"
Zmiany w telewizji publicznej. Marzena Paczuska decyzją Rady Nadzorczej TVP przestaje być członkiem Zarządu TVP – dowiaduje się Wirtualna Polska. Najbliżsi współpracownicy odchodzącego z funkcji prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego – jak słyszymy – pozostają na swoich stanowiskach i zachowują nadzór nad Telewizyjną Agencją Informacyjną. Obowiązki prezesa TVP będzie pełnić stronnik Kurskiego Maciej Łopiński. Jacek Kurski zostaje doradcą zarządu TVP.
Zawieszenie Marzeny Paczuskiej, która została członkiem Zarządu TVP w marcu ubiegłego roku z polecenia prezydenta, związane jest z domaganiem się przez Andrzeja Dudę odejścia Jacka Kurskiego wbrew woli Jarosława Kaczyńskiego, o czym Wirtualna Polska informowała jako pierwsza już 2 marca.
O zawieszenie Paczuskiej wnioskował... sam Kurski. Wraz z innym członkiem Zarządu, Mateuszem Matyszkowiczem, podważyli we wniosku kompetencje menadżerskie dziennikarki. Wniosek został uwzględniony. – To upokorzenie dla Andrzeja Dudy – przekonują osoby znające kulisy sprawy. Zwłaszcza, że jak dowiaduje się WP, Jacek Kurski został doradcą Zarządu TVP.
– Odejście "Paczki" to cios dla prezydenta. Ale jak chciał, tak ma. Bitwę może wygrał, wojnę przegrał – mówią nasi informatorzy. Według portalu Wirtualnemedia.pl, to Paczuskiej – a pośrednio prezydentowi – w spadku po Jacku Kurskim najbardziej mogło zależeć na odziedziczeniu przede wszystkim nadzoru nad Telewizyjną Agencją Informacyjną. – To się nie wydarzy – słyszymy.
Według relacji źródeł WP, współpracownicy Jacka Kurskiego – Jarosław Olechowski (dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej) oraz Paweł Gajewski (wiceszef TAI, zastępca dyrektora TVP ds. korporacyjnych, nadzorujący w TVP programy informacyjne i publicystyczne) pozostaną na swoich stanowiskach.
Informacje WP zostały oficjalnie potwierdzone przez TVP w komunikacie. "10 marca 2020 r. Rada Nadzorcza Spółki TVP S.A. zawiesiła w czynnościach, na okres 3 miesięcy, panią Marzenę Paczuską-Tętnik, Członka Zarządu Spółki. Na miejsce odwołanego w dniu 09.03.2020 dotychczasowego Prezesa Zarządu Jacka Kurskiego, Rada Nadzorcza TVP S.A. delegowała pana Macieja Łopińskiego, jako pełniącego obowiązki Prezesa Zarządu" – napisano.
Informacje ujawnione przez WP o ultimatum Dudy postawionym szefowi Rady Mediów Narodowych potwierdziły się w piątek wieczorem – Jacek Kurski został odwołany w głosowaniu przez RMN, a prezydent w zamian za to podpisał ustawę o 2 mld zł na media publiczne. Dzisiaj decyzja Rady Mediów Narodowych weszła w życie (uchwała w tej sprawie dostępna tutaj).
Do maja na stanowisko prezesa TVP miałby być oddelegowany przewodniczący Rady Nadzorczej TVP, przyjaciel Jacka Kurskiego Maciej Łopiński – podały Wirtualnemedia.pl, a Wirtualna Polska potwierdziła te informacje. Łopiński sprzeciwiał się odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP.
Łopiński w przeszłości był ministrem w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz parlamentarzystą PiS.
Wirtualna Polska ujawnia "ultimatum Dudy"
Na początku marca Wirtualna Polska ujawniła i opisała w serii tekstów kulisy sporu między prezydentem, liderem PiS i prezesem TVP. Wojna na szczycie rozgrzała obóz rządzący i całą scenę polityczną.
Duda – jak ujawniliśmy – domagał się odwołania przez Radę Mediów Narodowych szefa telewizji publicznej Jacka Kurskiego (tym żądaniom sprzeciwiał się prezes PiS). Prezydent postawił ultimatum: albo Kurski odejdzie ze stanowiska, albo ustawa o przyznaniu 1,95 mld zł na media publiczne zostanie zawetowana.
Prezes PiS na "ultimatum Dudy" się nie zgodził. Powiedział mu to wprost podczas nerwowej i krótkiej rozmowy we wtorek – dobę po naszej pierwszej publikacji. Oczekiwania lidera PiS były jasne: Duda ma podpisać ustawę i już. Prezydent na takie stawianie sprawy się nie zgodził. Kaczyński był wściekły. Kurski w końcu został zmuszony do odejścia przez prezydenta i Radę Mediów Narodowych, a Duda w zamian za to podpisał w piątek wieczorem ustawę dofinansowującą media publiczne.