Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Wiadomo, czego chciał Putin [SKRÓT DNIA]
Sobota została zdominowana przez doniesienia po piątkowym spotkaniu Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce. Prezydent Karol Nawrocki brał udział w telekonferencji europejskich przywódców z prezydentem USA, w której przedstawił stanowisko Polski ws. szczytu. Media donoszą, czego przywódca Rosji miał zażądać w zamian za pokój. Sprawdź, co jeszcze wydarzyło się w sobotę.
Rzecznik ujawnia, co Nawrocki powiedział podczas narady z Trumpem
Europejscy przywódcy wzięli udział w telekonferencji z Trumpem, który zrelacjonował im swoje piątkowe spotkanie z Władimirem Putinem na Alasce. W tej części obrad nie uczestniczył premier Donald Tusk, lecz prezydent Karol Nawrocki.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz w rozmowie z RMF FM, opowiedział o kulisach wystąpienia Karola Nawrockiego podczas telekonferencji. Jak powiedział, prezydent poruszył trzy najważniejsze kwestie. Pierwszą z nich było wyrażenie zadowolenia z rozpoczęcia rozmów między Trumpem a Putinem.
Po drugie, Karol Nawrocki zwrócił uwagę, że "z Władimirem Putinem należy rozmawiać bardzo ostrożnie, bardzo twardo i konsekwentnie" - relacjonował Rafał Leśkiewicz. Polski prezydent dodał, że należy mieć na uwadze, że Putin wielokrotnie już łamał dawane słowo i nie trzymał się poczynionych ustaleń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki w Białym Domu. Kancelaria zdradziła szczegóły
Po trzecie, prezydent podkreślił, że żadne kwestie dotyczące spraw związanych z Ukrainą nie mogą zapadać bez jej udziału.
Putin o rozmowach z Trumpem
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Rosyjski przywódca podsumował rozmowy z Trumpem podczas spotkania na Kremlu. Podkreślił, że spotkanie na takim szczeblu odbyło się po raz pierwszy od długiego czasu.
- Od dawna nie prowadziliśmy bezpośrednich negocjacji tego rodzaju na tym szczeblu. Powtarzam raz jeszcze, była okazja, by spokojnie i szczegółowo raz jeszcze przedstawić nasze stanowisko - powiedział w sobotę Władimir Putin, relacjonuje państwowa agencja RIA Novosti.
- Oczywiście szanujemy stanowisko administracji amerykańskiej, która dostrzega potrzebę szybkiego zakończenia działań zbrojnych. My również tego chcemy i chcielibyśmy dążyć do pokojowego rozwiązania wszystkich problemów - stwierdził Władimir Putin. Prezydent Rosji dodał również, że rozmowy dotyczyły także "genezy kryzysu".
Tego zażądał Putin w zamian za rozejm. Media: Trump poparł jego propozycję
Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi "New York Times". W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.
Według dziennika, powołującego się na europejskich urzędników, Trump powiedział przywódcom europejskim, że popiera plan Władimira Putina zakładający oddanie kontrolowanych przez Ukrainę części Donbasu w zamian za zawieszenie broni i zamrożenie linii frontu.
Plan ten ma być przedmiotem rozmowy prezydentów USA i Ukrainy, lecz według "NYT" Kijów chce poznać więcej szczegółów i "nie rozumie", dlaczego Trump zrezygnował z postulatu natychmiastowego zawieszenia broni.
Europa wydała oświadczenie. Wskazuje absolutny priorytet
We wspólnym oświadczeniu prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Włoch Giorgia Meloni, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podkreślili, że "z zadowoleniem przyjęli wysiłki prezydenta Trumpa zmierzające do położenia kresu zabójstwom na Ukrainie, zakończenia agresywnej wojny Rosji i osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju".
Cytując słowa Trumpa, że "nie ma porozumienia, dopóki nie będzie porozumienia", europejscy liderzy wskazują, że "kolejnym krokiem muszą być dalsze rozmowy, w tym z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim". Oświadczają przy tym, że Europa jest gotowa współpracować na rzecz organizacji trójstronnego szczytu USA-Rosja-Ukraina.
"Decyzja dotycząca jej terytorium będzie należała do Ukrainy. Granice międzynarodowe nie mogą być zmieniane siłą" - podkreślono w komunikacie.
Bójka na deptaku w Szczecinie. Nie żyje młody mężczyzna
W piątek o godzinie 5 nad ranem na deptaku Bogusława w Szczecinie doszło do tragicznej bójki, w wyniku której zginął 29-letni Gruzin. Policja zatrzymała pięć osób podejrzanych o udział w zdarzeniu.
Jak ustalono, kłótnia rozpoczęła się od sporu o kobietę, a następnie przeszła w rękoczyny. Podczas bójki jeden z uczestników użył noża, raniąc śmiertelnie mężczyznę. Pomimo udzielonej pomocy medycznej, życia 29-latka nie udało się uratować.
- Policja zatrzymała pięć osób w wieku 21-23 lat po sprzeczce, która zakończyła się śmiercią jednego z jej uczestników - przekazała w sobotę nadkom. Anna Gembala z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie w rozmowie z RMF FM.
Mają opuścić zgrupowanie. Dwóch zawodników skreślonych z kadry Polski
Biało-Czerwoni w świetnym stylu zwyciężyli w Lidze Narodów, nie tracąc w turnieju finałowym ani jednego seta. Po krótkiej przerwie, w poniedziałek 11 sierpnia wrócili do treningów, aby szlifować formę przed wrześniowymi mistrzostwami świata na Filipinach. Kadrę wzmocnili m.in. Norbert Huber oraz kapitan Bartosz Kurek, a także awaryjnie dowołany Mateusz Czunkiewicz.
Po kilku dniach, selekcjoner Nikola Grbić zdecydował, że zgrupowanie przed najważniejszą imprezą tego sezonu reprezentacyjnego opuszczą Mateusz Poręba oraz Bartłomiej Bołądź. Obaj zawodnicy pozostaną jednak do dyspozycji trenera, jeśli zajdzie taka potrzeba.
- Dziękuję Bartkowi i Mateuszowi za miesiące wspólnej pracy. Bardzo doceniam ich wkład i zaangażowanie w pierwszą część sezonu, których efektem jest złoty medal Ligi Narodów - przekazał Grbić w oficjalnym komunikacie PZPS.
Czytaj więcej na ten temat TUTAJ