Najgorętszy weekend lata? Czekają nas tropikalne noce
Na południu Polski może być pochmurnie oraz deszczowo - mówił w czwartek rano w programie "Newsroom" WP Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Zapowiadał, że w południowych województwach można spodziewać się burz z opadami do 65 litrów na metr kwadratowy. - Po tej sytuacji będziemy mieli do czynienia z klinem wyżowym. Będzie sporo słońca. W weekend do Polski dotrze bardzo ciepłe, zwrotnikowe powietrze. Na termometrach zobaczymy nawet 35 stopni Celsjusza. 30 stopni zanotujemy praktycznie w każdym punkcie kraju. W nocy piątku na sobotę i z soboty na niedzielę będziemy mieli do czynienia z nocami tropikalnymi - temperatura nie spadnie poniżej 20 stopni. Po burzowym epizodzie czeka nas upał. Około niedzieli mogą pojawiać się burze - dodał synoptyk. Cała Polska może być objęta ostrzeżeniami meteorologicznymi. Ekspert przestrzegł, że wysokie temperatury mogą doprowadzić do przegrzania organizmu. Lepiej w tym czasie nie wychodzić na zewnątrz. Należy pić duże ilości płynów. We Włoszech temperatury mogą sięgnąć nawet 40 stopni Celsjusza. Po weekendzie upały się utrzymają. Walijewski podkreślił, że długoterminowe prognozy na lato jak na razie się sprawdzają. W sierpniu pogoda może być równie upalna, co w lipcu.