Nagle Kaczyński wypalił o lemurach. "Koniec z tym szaleństwem"
Jarosław Kaczyński stwierdził, że w Polsce niektóre osoby identyfikują się jako lemury. - Zdarzają się już także w Warszawie przypadki, że jakaś młoda osoba twierdzi, że jest lemurem i trzeba się do niej zwracać per "lemur" - mówił na kongresie PiS.
Co musisz wiedzieć?
- Na kongresie PiS w Przysusze Jarosław Kaczyński stwierdził, że kwestie ideologiczne w oświacie muszą być regulowane.
- - Zdarzają się już także w Warszawie przypadki, że jakaś młoda osoba twierdzi, że jest lemurem i trzeba się do niej zwracać per "lemur" - mówił.
- Stwierdził, że należy skończyć z "szaleństwem". - Są dwie płcie - kobiety i mężczyźni - mówił.
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze prezes partii Jarosław Kaczyński odniósł się do kwestii ideologicznych. Twierdził, że część rzeczy, głównie w oświacie, musi być regulowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koalicja PiS-u z PSL? "Trudno mi sobie wyobrazić"
- My nikomu nie zabraniamy myśleć, jak chce i mówić jak chce, ale instytucje państwowe albo takie, które w istocie wypełniają funkcje państwa, mówię tu o oświacie, muszą jednak pewnym regulacjom podlegać - stwierdził Kaczyński.
- Nikt nie może być represjonowany za to, że ma prawicowe poglądy, że ma konserwatywne poglądy albo po prostu, że ma rozsądne poglądy, bo też tu już nie o poglądy polityczne, tylko zwykły rozsądek chodzi - kontynuował.
Kaczyński wypalił o "lemurach"
- Nie można zmuszać profesorów, żeby do ewidentnej kobiety zwracali się tak, jakby była mężczyzną i vice versa. A zdarzają się już także w Warszawie przypadki, że jakaś młoda osoba twierdzi, że jest lemurem i trzeba się do niej zwracać per "lemur" - stwierdził.
- Koniec z tym szaleństwem. Tu zacytuję Trumpa: "są dwie płcie - kobiety i mężczyźni" - dodał.
To nie pierwszy raz, gdy Kaczyński podejmuje taki temat. Kwestia płci nurtuje prezesa PiS od co najmniej wyborów w 2019 roku.
Czytaj więcej: