Wybory parlamentarne 2019. Jarosław Kaczyński straszy "Polską minus". Mówi o chłopcu ze Szkocji
Wybory parlamentarne już w niedzielę. Jarosław Kaczyński straszy "Polską Minus", gdyby do władzy doszła opozycja. - Działamy konsekwentnie. Jesteśmy za to chwaleni - powiedział.
Wybory 2019. - Od wyniku wyborów zależy, czy będziemy mieli kontynuację przemyślanej polityki rozwoju. Można działać tak żeby jeden rok był świetny a później kilka złych. My tak nie działamy. Działamy konsekwentnie i jesteśmy za to chwaleni - przekonuje w programie "Sygnały Dnia" Polskiego Radia Jarosław Kaczyński. Zapewnia, że wszystko, co robi PiS, niczym Polsce nie zagraża.
- To jest kwestia demokracji, a ona łączy się w wiarygodnością. A my jesteśmy wiarygodni. Okazaliśmy się w ciągu tych 4 lat wiarygodni. Zrobiliśmy wszystko, co zapowiedzieliśmy, że zrobimy a nawet więcej - podkreślił. Jednocześnie wróży, że sztandarowe programy społeczne PiS będą przez inne partie zaniechane, jeśli te dojdą do władzy.
- Szantaże, które nas spotykały i ogromne ceny za gaz przechodzą do historii. Jesteśmy bezpieczni a za chwilę będziemy mogli w ogóle zrezygnować z dostaw gazu ze Wschodu - zapowiedział. Jednocześnie zapewnia, że gdyby pogorszyła się sytuacja gospodarcza wokół Polski, PiS jest przygotowany. - Będziemy w stanie utrzymać naszą politykę w wymiarze społecznym i rozwojowym - podkreślił.
Prezes PiS stwierdził, że jedną sprawę wcześniej pominął, a teraz jest moment, żeby o tym powiedzieć. - To jest sprawa wolności. "Polska Plus" to państwo wolności słowa i przekonań, wolności religijnej i wolności nauki. "Polska Minus" to państwo, które te wolności likwiduje - mówił. Wspomniał o chłopcu, którego wyrzucono ze szkoły. - W Szkocji wyrzuca się ze szkoły chłopca, ucznia, który twierdził zgodnie z rzeczywistością, że są kobiety i mężczyźni. To jest poważny problem. Teraz chce się tę wolność likwidować. To nie jest kwestia nawet środowisk LGBT, ale zwykłej wolności słowa, wolności Polaków - powiedział.
Mówił o sytuacji w jednej ze szkół publicznych w Aberdeenshire w Szkocji. Nauczyciel miał skrytykować jeden z portali społecznościowych, że nakazuje wybór płci jedynie między męską a kobiecą. Uczeń ponoć wdał się w dyskusję, przekonując, że przecież są właśnie te dwie płcie. Pedagog miał go pouczyć, że jego poglądy są sprzeczne z krajową polityką edukacyjną promującą integrację. Chłopak został zawieszony w prawach ucznia na trzy tygodnie.
Kaczyński odniósł się także do "taśm Neumanna". Stwierdził, że to kwestia jego "głębszych kłopotów". - To bardzo cenne wydarzenie, ujawnienie taśm - powiedział.
Sondaże: PiS na prowadzeniu
W ostatnim badaniu telefonicznym Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 respondenci byli pytani o to, na który z komitetów wyborczych zagłosują w wyborach do Sejmu. KWW Prawo i Sprawiedliwość utrzymało się na pozycji lidera - odsetek ankietowanych jest identyczny jak w poprzednim sondażu.
Z kolei Koalicja Obywatelska na finiszu kampanii zanotowała spadek o dwa punkty procentowe w stosunku do wrześniowego badania. Poparcie dla formacji Grzegorza Schetyny deklaruje 26 proc. ankietowanych. Podium domyka Lewica - 12 proc. deklaruje oddanie głosu na porozumienie wyborcze Roberta Biedronia, Włodzimierza Czarzastego oraz Adriana Zandberga.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl