- 20 i śnieg. Nagła zmiana pogody
Synoptycy wskazują, że wtorek był ostatnim ciepłym dniem w drugiej dekadzie listopada. Od środy czekają nas gwałtowne spadki temperatury. Od zachodu zmierza do Polski niż atlantycki, który sprowadzi do kraju w najbliższych dniach zimne, arktyczne powietrze.
Na północnym wschodzie Polski oraz okresowo na wschodzie kraju temperatury mogą spaść poniżej 0 st. C. Od środy ochłodzi się nawet o 10 st. C. Do Polski dociera powietrze arktyczne - wskazuje serwis twojapogoda.pl.
Od połowy tygodnia termometry pokażą przeważnie maksymalnie 5 stopni na plusie w ciągu dnia, a w nocy możemy spodziewać się regularnych mrozów do pięciu kresek poniżej zera. Synoptycy prognozują miejscowe opady śniegu. Mogą pojawiać się też mgły.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
W kolejnych dniach zrobi się jeszcze zimniej. Termometry na wschodzie kraju i terenach górzystych pokażą nawet minus 20 st. C. Synoptycy prognozują też silniejsze opady śniegu.
Coraz chłodniej. Prognoza na czwartek
W czwartek temperatury będą wyraźnie niższe - od 0 st. C w Warszawie, przez 1-2 stopnie na ścianie wschodniej. Najwyższa temperatura wciąż będzie utrzymywać się na zachodzie kraju: 6 st. C pokażą termometry w Szczecinie, zaś we Wrocławiu może być jeszcze cieplej. Na północy, wschodzie i w centrum kraju przejściowo będzie świecić słońce, zaś na południu i zachodzie będzie pochmurnie.
Weekend przyniesie kolejne spadki temperatur. W piątek termometry w wielu regionach kraju będę wskazywały wartości wokół zera, a zachodzie Polski może spaść deszcz i deszcz ze śniegiem. Sam śnieg możne pojawić się w Małopolsce i na Śląsku.
Źródło: twojapogoda/IMGW/WP