Morze ludzi na ulicach Izraela. Demonstranci stawiają jasne żądania
W Izraelu trwają protesty przeciwko polityce rządu Benjamina Netanjahu. Demonstranci domagają się uwolnienia zakładników ze Strefy Gazy i zakończenia konfliktu. W Tel Awiwie i Jerozolimie manifestanci organizują blokady dróg.
Co musisz wiedzieć?
- Protesty w Izraelu: W kilku miastach, w tym w Tel Awiwie i Jerozolimie, odbywają się manifestacje przeciwko polityce rządu Benjamina Netanjahu. Demonstranci domagają się uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas.
- Symboliczne gesty: Na Placu Zakładników w Tel Awiwie rozłożono izraelską flagę z portretami uprowadzonych oraz puste wózki dziecięce, symbolizujące ofiary konfliktu.
- Wsparcie społeczne: Do protestów dołączyły opozycja, związki zawodowe i część środowisk biznesowych, wzywając do strajku solidarnościowego.
Protesty na ulicach Izraela
Na Placu Zakładników w Tel Awiwie zgromadzili się demonstranci, którzy rozłożyli ogromną izraelską flagę z portretami uprowadzonych osób. Symboliczne puste wózki dziecięce z tabliczkami "Matka nigdy się nie poddaje" miały przypominać o dzieciach zabitych przez bojowników Hamasu.
Dana, jedna z protestujących, podkreśliła: - Chcę, żeby wrócili i żeby wojna się skończyła. I nie przestaniemy protestować, dopóki tak się nie stanie - powiedziała w rozmowie z "Times of Israel".
W Jerozolimie, przed rezydencją premiera Benjamina Netanjahu, zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Mieli ze sobą banery wzywające do zakończenia wojny i "sprowadzenia wszystkich do domu" oraz zdjęcia porwanych, izraelskie flagi i żółte transparenty (symbol solidarności z zakładnikami).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duża grupa migrantów na granicy. Decyzja mogła być tylko jedna
"Setki tysięcy obywateli sparaliżują dziś kraj z jasnym żądaniem: uwolnijcie 50 zakładników, zakończcie wojnę" - głoszą główni organizatorzy protestów, Forum Rodzin Zakładników i Zaginionych.
Demonstranci zablokowali też m.in. autostradę łączącą Tel Awiw z Jerozolimą.
Do akcji przyłączyły się również opozycja, część środowisk biznesowych oraz związki zawodowe, które wezwały do strajku solidarnościowego.
Demonstracje odbywają się w momencie, gdy izraelskie władze przygotowują się do przejęcia kontroli nad miastem Gaza. Władze zapowiedziały ofensywę przeciwko Hamasowi, który zaatakował Izrael 7 października 2023 r. W wyniku tego ataku zginęło 1219 osób, a 251 zostało uprowadzonych. Obecnie w Strefie Gazy przetrzymywanych jest 49 zakładników.
Izraelska kampania w Strefie Gazy doprowadziła już do śmierci ponad 60 tys. osób. Terytorium jest zrujnowane, a większość mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami. Protestujący w Izraelu wzywają do zawarcia rozejmu z Hamasem, co mogłoby skutkować uwolnieniem zakładników. Rodziny uprowadzonych zarzucają Netanjahu, że z przyczyn politycznych odmawia porozumienia.