Morawiecki o Izbie Dyscyplinarnej SN: Nie spełniła naszych oczekiwań
Premier Mateusz Morawiecki wypowiedział się na temat wyroku TSUE ws. funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Szef rządu przyznał, że ID SN nie spełniła oczekiwań jego i całego PiS. Polityk stwierdził, że należy dokonać jej przeglądu. We wtorek KE wezwała Polskę do wykonania wyroku TSUE pod groźbą kar finansowych.
- Dziś jesteśmy w sytuacji, gdzie powinniśmy dokonać przeglądu Izby Dyscyplinarnej. Ta Izba nie spełniła również oczekiwań moich i mojej formacji. Blisko 90 proc. społeczeństwa uważa, że sędziowie byli bezkarni do niedawna. Nie widziałem zmiany względem tego, co było wcześniej. Również ta reforma potrzebuje nowej analizy - powiedział premier.
Morawiecki dodał, że rząd będzie szukał rozwiązań, by Izba Dyscyplinarna mogła nadal działać. Szef rządu powiedział również, że zgadza się z wątpliwościami pierwszej prezes Sądu Najwyższego co do dalszego funkcjonowania.
Premier: Wymiar Sprawiedliwości nie satysfakcjonuje nikogo
Morawiecki poinformował również, że kwestie dalszych kroków związanych z działaniem Izby Dyscyplinarnej SN będzie omawiał na radzie ministrów. Stwierdził, że możliwe jest skorzystanie z istniejących już projektów ustaw i podkreślił, że zmiany w systemie dyscyplinarnym wymiaru sprawiedliwości są konieczne.
- Widząc to, co dziś się dzieje w wymiarze sprawiedliwości, można powiedzieć, że chyba to nie satysfakcjonuje nikogo. Mnie na pewno nie satysfakcjonuje. Jak bardzo zasklepione są te środowiska. Jak ciężko tam wpuścić świeże powietrze. Powinniśmy dopuścić kontrolę, monitoring, postępowania dyscyplinujące i audyty. To nic nowego i nic dziwnego - mówił Morawiecki.
Polityk dodał, że rząd zamierza przedstawić swoje pomysły na rozwiązanie problemu wokół IDSN Komisji Europejskiej i w ten sposób doprowadzić do reformy tegoż systemu. - Powinniśmy dokonywać tego z sędziami, ich doświadczeniem. Z Pierwszą Prezes SN i ministrem sprawiedliwości. Muszą być spełnione te cele, których oczekują obywatele. Czekam na to z ogromną niecierpliwością.
Komisja Europejska wezwała Polskę do wykonania wyroku TSUE
Zaskakująca wypowiedź Mateusza Morawieckiego wygłoszona została po tym, jak Komisja Europejska wezwała Polskę do wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej. TSUE zobowiązał Polskę do zastosowania środka tymczasowego w postaci zawieszenia działalności ID SN, uznając, że dalsze jej funkcjonowanie może zagrażać niezawisłości polskich sędziów.
- Poprosiliśmy Polskę o potwierdzenie, że w pełni zastosuje się do decyzji z 14 lipca w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Polska powinna nas poinformować na temat przewidzianych środków w tej sprawie do 16 sierpnia. (...). W przypadku niespełnienia tej prośby Komisja zwróci się do TSUE o nałożenie kary na Polskę - skomentowała sprawę wiceprzewodnicząca KE Vera Jurova.