PolskaKomisja Europejska wzywa Polskę do wypełnienia postanowień TSUE

Komisja Europejska wzywa Polskę do wypełnienia postanowień TSUE

Komisja Europejska wezwała Polskę do wprowadzenia w życie postanowień TSUE ws. środków tymczasowych, dotyczących zawieszenia działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Polskie władze mają na to czas do 16 sierpnia. W przypadku braku działań w tym kierunku, Polsce grozić będą kary finansowe.

Komisja Europejska wzywa Polskę do wypełnienia postanowień TSUE. Vera Jurova, wiceprzewodnicząca KE
Komisja Europejska wzywa Polskę do wypełnienia postanowień TSUE. Vera Jurova, wiceprzewodnicząca KE
Źródło zdjęć: © East News
oprac. MDR

20.07.2021 15:23

Ultimatum przesłane polskim władzom w liście, wyznacza datę wprowadzenia w życie decyzji TSUE na 16 sierpnia. O tym kroku ze strony KE poinformowała w rozmowie z TVN24 wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jurova.

- Poprosiliśmy Polskę o potwierdzenie, że w pełni zastosuje się do decyzji z 14 lipca w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Polska powinna nas poinformować na temat przewidzianych środków w tej sprawie do 16 sierpnia. (...). W przypadku niespełnienia tej prośby Komisja zwróci się do TSUE o nałożenie kary na Polskę - przekazała cytowana przez PAP Jurova. - Podobnie, jeśli Polska nie potwierdzi, że podejmie wszelkie konieczne kroki potrzebne do pełnego wykonania wyroku z 15 lipca dotyczącego Izby Dyscyplinarnej SN, Komisja rozpocznie procedurę naruszeniową. Oznacza to, że również w tym przypadku poprosimy o zastosowanie sankcji finansowych, jeśli Polska nie naprawi sytuacji do 16 sierpnia - dodała.

Raport KE o stanie praworządności

W wtorek Komisja Europejska przedstawiła również raport na temat przestrzegania zasad państwa w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. To drugi dokument, który gromadzi dane na temat przestrzegania praworządności w krajach członkowskich. Wszystkie kraje są w nim oceniane przy użyciu dokładnie tej samej metodologii, co zapewnić ma o jego bezstronności.

W dokumencie oceniono wszystkie państwa w czterech obszarach: system wymiaru sprawiedliwości, ramy antykorupcyjne, pluralizm mediów i inne kwestie instytucjonalne. KE podkreśla jednak, że raport nie stanowi podstawy do zastosowania przeciwko, któremukolwiek z państwa mechanizmu praworządności zawartego w budżecie UE. Dokument w dalszej kolejności trafi do Rady Unii Europejskiej, która omówi sytuację w poszczególnych krajach.

Polska z bardzo słabą oceną

Polska wypadła w raporcie bardzo słabo we wszystkich kategoriach. Urzędnicy wskazali, że przyczyną niskiej oceny są przeprowadzone przez obecną władzę zmiany w wymiarze sprawiedliwości. "Reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości, w tym nowe rozwiązania, nadal budzą poważne obawy, o których mowa była w 2020 roku" - czytamy w raporcie.

Zdaniem KE PiS reformując wymiar sprawiedliwości zwiększył jego zależność od władzy wykonawczej, co nie pozostało bez negatywnego wpływu na niezawisłość polskich sędziów. W dokumencie wspomniana została sprawa nałożenia przez TSUE na Polskę środka tymczasowego dotyczącego funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej SN, oraz wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który ów wprowadzenie owego środka w życie uznał za niezgodny z ustawą zasadniczą.

Urzędnicy KE zwrócili również uwagę na zakusy polskiej władzy względem zmian w funkcjonowaniu mediów w Polsce. W ocenie twórców raportu, planowane działania rządu mogą grozić ograniczeniem pluralizmu polskich mediów. Wskazano na konkretne działania w postaci prac nad tzw. "Lex TVN" oraz na przejęcie przez PKN Orlen Polska Press Grupy. Podniesiono również kwestię trudności z jakimi spotyka się społeczność LGBT w Polsce.

Źródło: WP Wiadomości, RMF FM, TVN24, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1843)