200 mln w błoto? Jest zawiadomienie ws. Morawieckiego i Sasina
- Kierujemy zawiadomienia do prokuratury wobec osób, które brały bezpośredni udział w procesie zakupu środków ochrony indywidualnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 - poinformował w czwartek p.o. dyrektora Delegatury NIK w Białymstoku Janusz Pawelczyk. Dodał, że chodzi m.in. o Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina.
W czwartek NIK przedstawił wyniki kontroli dotyczącej zakupu środków ochrony indywidualnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Wynika z nich, że Kancelaria Premiera wydała niegospodarnie, nierzetelnie i niecelowo blisko 200 mln zł na zakup w latach 2020-2021 środków ochrony indywidualnej.
Na konferencji zorganizowanej w związku z raportem dotyczącym tej kontroli p.o. dyrektora Delegatury NIK w Białymstoku Janusz Pawelczyk poinformował, że w związku z tym NIK skieruje zawiadomienia do prokuratury wobec osób, "których podpisy widnieją na dokumentach i które brały bezpośredni udział w całym procesie".
- To jest oczywiście pan premier Mateusz Morawiecki, to jest pan minister Jacek Sasin, szef Agencji Rezerw Strategicznych, ale również przedstawiciele spółek, którzy dopuścili się działania na szkodę akcjonariuszy - powiedział.
Dodał, że w ocenie NIK materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania kontrolnego jednoznacznie wskazuje o zaistnieniu mechanizmów korupcjogennych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: rolnicy sparaliżowali Kraków. "Tu jest Polska, nie Bruksela"
Morawiecki i Sasin zmarnowali 200 mln złotych? NIK alarmuje
Pawelczyk zaznaczył że "jeśli chodzi o penalizację czynów, to oczywiście jest to art. 231 Kodeksu karnego, ale te działania będą pozostawały oczywiście w zbiegu z innymi artykułami"
Art. 231 Kk mówi, że funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP