Milton widziany z kosmosu. Olbrzymia siła huraganu
Astronauta NASA pokazał, jak z perspektywy kosmosu wygląda huragan Milton zmierzający w Florydy. Wrażenie jest piorunujące. Uderzenie jednego z najsilniejszych odnotowanych dotąd w Zatoce Meksykańskiej żywiołu spodziewane jest w środę lub czwartek.
Huragan Milton, który synoptycy nazywają "ekstremalnie potężnym żywiołem", w środę lub czwartek uderzy we Florydę. Narodowe Centrum ds. Huraganów ostrzega przed falami sztormowymi sięgającymi do pięciu metrów.
Po ogłoszeniu stanu nadzwyczajnego w dziesiątkach hrabstw Florydy rozpoczęła się ewakuacja, a mieszkańcy zablokowali autostrady i drogi międzystanowe, uciekając przed żywiołem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Milton widziany z kosmosu
Jeden z astronautów NASA, przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Matthew Dominick, udostępnił film, jaki udało się nagrać gdy ISS przelatywała nad centrum huraganu.
Amerykańskie media określają film, jako "dramatyczny", pokazujący "niewyobrażalną siłę i ogrom żywiołu".
Ewakuacja trwa
Wciąż zmagając się ze skutkami huraganu Helene, szpitale i placówki opieki zdrowotnej na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej na Florydzie przygotowują się na nadejście Miltona.
Trwa tam "największa ewakuacja w historii" - przekazał Steve McCoy, szef biura nadzoru medycznego w departamencie zdrowia na Florydzie.
Najsilniejszy żywioł od 100 lat
Prezydent Joe Biden zaapelował do mieszkańców Tampy o ewakuację, dodając, że huragan, jaki niebawem uderzy w ten region, będzie najsilniejszym żywiołem od stu lat.
Burmistrz Tampy Jane Castor mówiła zaś wprost: "kto nie zdecyduje się na ewakuacje, zginie".
Milton może również przynieść rozległe powodzie. Przewiduje się, że na Florydzie kontynentalnej i Keys spadnie od 13 do 25 centymetrów deszczu, a w niektórych miejscach nawet 38 centymetrów.
Źródło: Guardian/NBC News/PAP/X/WP