Mieli przemycać ludzi przez granicę. Akcja Straży Granicznej
Straż Graniczna zatrzymała grupę dziewięciu osób, które miały zajmować się przemytem osób z Białorusi do Niemiec. Polskim funkcjonariuszom wsparcia udzielił Europol. Według szacunków kurierzy mogli zarobić na nielegalnym procederze nawet 4,3 mln euro.
Według ustaleń grupa przestępcza działała od września 2021 roku do stycznia bieżącego roku na terenie woj. podlaskiego oraz między innymi w Łodzi, Warszawie, Wrocławiu. Członkowie grupy nielegalnie organizowali przekraczanie granicy państwowej z Białorusią obcokrajowcom, którzy nie posiadali dokumentów uprawniających do legalnego wjazdu do Unii Europejskiej.
Zarzuty za udział w zorganizowanej grupie przestępczej
Zatrzymanym postawiony został zarzut uczestnictwa w działalności zorganizowanej grupy przestępczej oraz organizowania wbrew przepisom ustawy nielegalnego przekraczania granicy państwowej z Białorusią. Wobec czterech osób zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Wtorkowe zatrzymania nie są pierwszymi w tej sprawie. Już wcześniej służby zatrzymały siedem osób. Wszystkie zostały objęte tymczasowym aresztem. Z uwagi na rozwojowy charakter sprawy, SG nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
Działalność grupy odbywała się dwutorowo. Część osób zajmowała się organizacją logistyki, ustalając miejsca i terminy przekroczenia granicy między Polską i Białorusią, inni werbowali kurierów za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Po przechwyceniu osób, które przekroczyły granicę, kurierzy zawozili je swoimi samochodami do Niemiec. Według szacunków służb zarobili na takiej działalności 4,3 mln euro.