Miedwiediew rozwścieczony. Twitter usunął jego wpis o Polsce
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oskarżył Elona Muska o to, że Twitter pod jego rządami "poddał się" Waszyngtonowi oraz Kijowowi. Polityk ponownie zaatakował też Polskę, nazywając ją "nikczemną".
01.05.2023 | aktual.: 01.05.2023 13:03
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz były prezydent Dmitrij Miedwiediew od początku wojny dość aktywnie komentuje sytuację polityczną w mediach społecznościowych. W postach wielokrotnie prezentuje teorie spiskowe (np. o tym, że Polska zamierza zaatakować Ukrainę) i przekonuje, że Zachód jest bliski upadku.
W ostatnich dniach Twitter usunął dwa wpisy napisane przez Miedwiediewa. W jednym stwierdził, że nie widzi sensu utrzymywania stosunków dyplomatycznych z Polską i przekonywał, że w Ukrainie walczą polscy najemnicy, których trzeba "bezlitośnie eksterminować jak śmierdzące szczury". Drugi zablokowany wpis był skierowany do Elona Muska z pytaniem "jak mu się podoba" blokowanie postów polityka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miedwiediew oskarża Muska
Rosyjska propagandowa agencja RIA Nowosti zapytała byłego prezydenta o ustosunkowanie się do działań Twittera.
- Twitter ugiął się pod Departamentem Stanu (USA) i chachłami (rosyjskie, obraźliwe określenie na Ukraińców - red.). Zrobił to samo, co z Trumpem. Elon najwyraźniej nie poradził sobie z zadaniem, niestety - powiedział Miedwiediew, odnosząc się do zapowiedzi Muska, że uczyni z Twittera portal absolutnej wolności słowa.
Przekonywał także, że może obejść się bez portalu, gdyż to "tylko zagraniczny portal społecznościowy działający w interesie amerykańskiego establishmentu". - Dość cynicznie wykorzystaliśmy go do promowania naszych celów propagandowych - powiedział.
Miedwiediew podkreślił, że główne zadanie Rosji jest obecnie zupełnie inne. - Zadać druzgocącą klęskę wszystkim wrogom - Ukronazistom, Stanom Zjednoczonym, ich sługusom w NATO, w tym nikczemnej Polsce i innym zachodnim nudziarzom - powiedział. Podkreślił, że Rosja musi odebrać wszystkie "swoje" ziemie - sugerując, że chodzi o wschodnie terytoria Ukrainy.
Czytaj więcej:
Źródło: RIA Nowosti, WP