Michał Kamiński w szpitalu
Wicemarszałek senatu trafił do szpitala. - Przez ostatnie dwa tygodnie czułem się coraz gorzej - powiedział Kamiński.
Wicemarszałek senatu przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że trafił do szpitala. Okazało się, że będzie potrzebować zabiegu. "Pod trzema kroplówkami na raz jeszcze nie byłem" - opisał sytuację Kamiński.
Wicemarszałek Senatu w szpitalu
Zgodnie z przekazanymi przez Kamińskiego informacjami z powodu pogarszającego się stale samopoczucia trafił on do szpitala. Polityk przyznał, że lekarze zmuszeni byli podłączyć go aż do trzech kroplówek jednocześnie.
Wicemarszałek podziękował za profesjonalną obsługę, a także podziękował za wyrazy wsparcia.
Zobacz też: Kiedy strefy żółte i czerwone? Wiceminister zdrowia enigmatycznie o nowych obostrzeniach
"Przez ostatnie dwa tygodnie czułem się coraz gorzej. Okazało się ze mam problemy, które trzeba rozwiązywać zabiegowo. Pod trzema kroplówkami na raz jeszcze nie byłem, ale jak donoszą mi z domu, Afraczek za mną tęskni. Bardzo dziękuję i za mega profesjonalną opiekę, którą jestem otaczany. I bardzo dziękuję za wyrazy otuchy" - czytamy w opublikowanym przez Kamińskiego wpisie na Facebooku.
Czytaj także: