Już ponosi konsekwencje. To złe wieści dla Macrona
To nie są dobre wieści dla Emmanuela Macrona. Mniej niż jedna trzecia Francuzów jest zadowolona z jego prezydentury. Spada też poparcie dla francuskiej premier.
Tak niskiej popularności prezydent Francji nie miał przez trzy lata - wynika z badania przeprowadzonego dla tygodnika "Le Journal du dimanche" przez pracownię Ifop.
Jak się okazuje, tylko 32 proc. Francuzów jest zadowolonych z działań prezydenta Emmanuela Macrona. Spada też poparcie dla premier Elizabeth Borne - wynika z tego samego sondażu. Szefowej rządu ufa 29 proc. respondentów, najmniej od czasu objęcia przez nią urzędu w maju ubiegłego roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do wyników sondażu odniósł się dziennik "Le Figaro", w którym można przeczytać, że "rządzący ponoszą konsekwencje zaproponowanej przez siebie reformy emerytalnej".
Francuskie protesty przeciwko rządowej reformie emerytalnej
Koalicja największych francuskich związków zawodowych od połowy stycznia cyklicznie organizuje całodniowe protesty, domagając się zarzucenia rządowej reformy systemu emerytalnego, której głównym punktem jest podniesienie wieku emerytalnego z 62 do 64 lat.
Rząd argumentuje, że jest to konieczne, by utrzymać wypłacalność systemu emerytalnego. Sondaże pokazują, że większość Francuzów wypowiada się przeciwko reformie.
Czytaj też: