Mateusz Morawiecki o Auschwitz: Nie możemy pozwolić na zafałszowanie historii

Premier RP Mateusz Morawiecki przypomniał, że w obozie Auschwitz doszło do "niewyobrażalnej zbrodni". Zaznaczył, że wydarzenia związane z tym miejscem na lata pozostaną "symbolem okrucieństwa".

Mateusz Morawiecki o Auschwitz: Nie możemy pozwolić na zafałszowanie historii
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

27 stycznia to Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście. Szef rządu Mateusz Morawiecki nawiązał do tego wydarzenia publikując na Twitterze nowy wpis. "Niemiecki nazistowski obóz Auschwitz-Birkenau to symbol okrucieństwa, które nie mieści się w jakiejkolwiek definicji" - zaznaczył.

Jak dodał, zło miało jedno źródło, którym była "niemiecka Rzesza karmiona ideologią nazizmu". "Nie możemy pozwolić na zafałszowanie historii tej niewyobrażalnej zbrodni" - podsumował.

Wyzwolenie Auschwitz-Bierkenau. Uroczyste obchody w Oświęcimiu

Przypomnijmy, że w poniedziałek przypada 75. rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Bierkenau. Oprócz przedstawicieli polskich władz i zaproszonych gości z Europy i świata, do Oświęcimia przyjadą ci, którzy przeżyli II wojną światową, będąc więźniami tego obozu. - Miejsca honorowe zajmą nie politycy, nie głowy koronowane, nie szefowie rządów, ale właśnie ci ostatni. - To oni będą mieli główne przemówienia. My wszyscy, powojenni, będziemy ich słuchali - podkreślił dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński.

Główna część poniedziałkowych uroczystości, których gospodarzem będzie prezydent Andrzej Duda, odbędzie się w wielkim, ogrzewanym namiocie, który stanął nad Bramą Śmierci w Brzezince. "Cały teren wokół namiotu jest ogrodzony i pilnowany przez ochroną oraz policję" - informuje "Gazeta Krakowska".

"Czym dla mnie jest Oświęcim?" - napisała z kolei w sieci Beata Szydło i zamieściła obszerny, osobisty wpis na Facebooku. Europosłanka PiS podkreśliła, że każdy, kto pochodzi z Oświęcimia, "czuje piętno tragedii i został nią dotknięty".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)