Polityka75. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Poruszający wpis Beaty Szydło

75. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Poruszający wpis Beaty Szydło

"Czym dla mnie jest Oświęcim?" - pyta Beata Szydło. Z okazji 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau zamieściła obszerny i osobisty wpis na Facebooku. Podkreśliła, że każdy, kto pochodzi z Oświęcimia, "czuje piętno tragedii i został nią dotknięty".

75. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Poruszający wpis Beaty Szydło
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski
Anna Kozińska

Najnowszy wpis Beaty Szydło na Facebooku różni się od jej wcześniejszych postów. Nie tylko brakuje w nim polityki, ale też ma osobisty charakter.

"To był mroźny dzień. Tak jak wszystkie styczniowe dni tamtego roku. Różnił się jednak od poprzednich. Nad okolicą nie unosił się słodkawy zapach palonych ludzkich ciał, niebo nie było spowite żółtawą poświatą. To był dzień 27 stycznia 1945 roku. Około godziny 15.00 brama otworzyła się i w wyzwolonym obozie świat zobaczył ogrom zbrodni, o której dotąd nie chciał słyszeć. Urodziłam się w Oświęcimiu, 18 lat później" - pisze Szydło.

Jak dodaje, historię tamtego dnia zna z opowiadań mieszkańców Oświęcimia, byłych więźniów. "Wspomnienia ludzi, którzy mierzyli się przez lata wojny z obozową rzeczywistością, tych, którzy byli w 'lagrze' i tych, którzy żyli w jego cieniu, były jakże odmienne. Miały jednak coś wspólnego. Łączył je mrok, który nawet w słoneczne dni unosił się po obu stronach" - zauważa była premier.

Beata Szydło o Oświęcimiu i Auschwitz-Birkenau

Kiedy była uczennicą liceum, każdego dnia przejeżdżała obok Auschwitz. "W autobusie gwar, rozmowy, śmiechy. Po prostu życie. Po drugiej historia śmierci. Życie splotło się ze śmiercią" - pisze Szydło. I wyjaśnia, czym jest dla niech Oświęcim, w którym się urodziła i wychowała.

"To moje miejsce na ziemi, historia mojej rodziny, moje przyjaźnie, moje życie. Miasto i ziemia z bogatą historią, ponad osiemsetletnią. Czym dla mnie jest Auschwitz-Birkenau? Dla mnie urodzonej na tej ziemi, tu żyjącej? Mogłabym powiedzieć, że sponad 800-letniej historii to zaledwie 4 lata mrocznego czasu. Ale wiem doskonale, że te 4 lata przesłoniły 800. To tragedia mojej ziemi, z którą zmagam się ja i wszyscy, którzy tu żyjemy. Tragedia niezawiniona przez jej mieszkańców" - czytamy.

Na koniec podkreśla, że chce, by "świat też o tym usłyszał". "Każdy z nas, którzy jesteśmy stąd, czuje jej piętno, każda rodzina żyjąca tu w tamtym złym czasie, została przez nią dotknięta" - zaznacza Szydło. Jak podkreśliła, "oddaje hołd zamordowanym w Auschwitz-Birkenau, i mieszkańcom ziemi oświęcimskiej, niosącym pomoc więźniom, którzy tu żyli i cierpieli".

Przeczytaj również:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (682)