Mateusz Morawiecki: nie było decyzji blokującej zakup australijskich fregat
Dokładnie tydzień temu media obiegła informacja, że premier Mateusz Morawiecki zablokował zakup australijskich fregat. Prezydent, który był z oficjalną wizytą w Australii, miał się o tej decyzji dowiedzieć "z drugiej ręki". - Nie było decyzji blokującej zakup - zapewnił w piątek premier Morawiecki.
Zakup dla Polski australijskich fregat został w ostatniej chwili zablokowany przez premiera Mateusza Morawieckiego - poinformowały tydzień temu media. List intencyjny w tej sprawie, jak wcześniej podawała m.in. TVN24, miał zostać podpisany podczas wizyty w Australii prezydenta i szefa MON. - Ewentualne pozyskanie australijskich jednostek jest kierunkiem wartym rozważenia - przekonywał tego samego dnia, już po medialnych doniesieniach o wstrzymaniu planów, wiceszef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Wiceszef MON w rozmowie z TVN24 powiedział natomiast, że zakup być może dojdzie do skutku, jeżeli sprzęt "miałby zostać przekazany za symboliczną złotówkę czy symbolicznego dolara".
- Po rządach naszych poprzedników, polska armia wymaga tak szeroko zakrojonej modernizacji i znaczącego wzmocnienia, że czasami analizy, rozmowy i rozważania mylone są z decyzjami. W sprawie zakupu australijskich fregat nie było ani decyzji polskiego MON, ani mojej decyzji blokującej - zapewnił premier w wywiadzie dla PAP.
- Po tym, jak wszyscy w 2015 roku widzieliśmy relacje z wyprawy Bronisława Komorowskiego do Japonii, wolałbym nie komentować słów byłego prezydenta - odparł na pytanie o komentarz do krytycznych słów opozycji, w tym byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego na temat wizyty prezydenta Dudy w Australii.
Zdaniem premiera Australia" to bardzo dobry, bliski i sprawdzony zewnętrzny partner NATO. Potwierdzeniem tego mają być, zdaniem premiera, wspólne operacje stabilizujące w Afganistanie. - Bardzo się cieszę, że wizyta ministra Błaszczaka w ramach delegacji prezydenckiej, zaowocuje wkrótce podpisaniem porozumienia o realnej współpracy pomiędzy naszymi krajami w kilku istotnych obszarach, m.in. cyberbezpieczeństwa, zwalczania terroryzmu czy wspólnych ćwiczeń i szkoleń naszych wojsk - dodał Morawiecki.
Premier zabrał także głos w sprawie medialnych spekulacji dotyczących zagrożonej pozycji Mariusza Błaszczaka w rządzie. - Przywilejem dziennikarzy jest spekulowanie, tworzenie rankingów i giełd personalnych. Ja to rozumiem, taka jest natura mediów. Niestety, często zdarza się tak, że w przekazie medialnym funkcjonuje tzw. postprawda, czyli nieprawda. Moja ocena dotychczasowych działań ministra Błaszczaka jest bardzo wysoka. Sprawnie i kompetentnie stawia czoła wyzwaniom, a nie jest tajemnicą, że w takim resorcie jak MON "pól minowych" nie brakuje - stwierdził Morawiecki.
Źródło: pap.pl
