Trwa ładowanie...

Masakra w czeskiej Pradze. Zamachowiec interesował się Polską

Przerażająca zbrodnia, do której doszło w czeskiej Pradze tuż przed świętami, wstrząsnęła światem. Jak się okazuje, sprawca strzelaniny, w której zginęło kilkanaście osób, a dziesiątki zostały rannych, interesował się Polską.

W strzelaninie w Pradze zginęło kilkanaście osób, kilkadziesiąt zostało rannychW strzelaninie w Pradze zginęło kilkanaście osób, kilkadziesiąt zostało rannychŹródło: GETTY, fot: Anadolu
d67t2nc
d67t2nc

Masakry w czeskiej Pradze dopuścił się 24-letni student filozofii David K. Strzelanina miała miejsce 21 grudnia około godz. 15 w budynku Wydziału Filozofii Uniwersytetu Karola przy placu Jana Palacha w centrum czeskiej stolicy. Napastnik otworzył ogień na korytarzach i w salach wykładowych budynku.

Zginęło 15 osób, a 25 zostało rannych. Nie żyje również napastnik, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. David K. nie był wcześniej karany. Policja wykluczyła również, że mógł być związany z międzynarodowym terroryzmem. Czech działał sam.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chcieli rozmawiać z Jourovą. Przypomniał im dawne słowa o Unii

Zabójca interesował się Polską

Jak informuje fakt.pl, zabójca z Pragi studiował historię europejską. Został nawet wyróżniony za pracę licencjacką, a nagrodę przyznał Instytut Polski w Pradze. 24-latek zajmował się krakowskim powstaniem z 1846 roku.

d67t2nc

Nie tylko zbrodnia na uniwersytecie

Masakra w centrum czeskiej stolicy nie była jedyną zbrodnią, jakiej dopuścił się David K. Wcześniej w rodzinnej miejscowości zastrzelił swojego ojca.

Policja łączy go również z morderstwem, do którego doszło 15 grudnia. Zamordował młodego mężczyznę z dzieckiem na obrzeżach Pragi. Media podawały, że zastrzeleni zostali wtedy 32-letni mężczyzna i jego dwumiesięczna córeczka.

Ciało mężczyzny i martwe dziecko znalazła przypadkowa kobieta. Policja przekazała, że 32-latek zginął od czterech strzałów w głowę. Mimo obławy i wielodniowego przeszukiwania lasu funkcjonariusze nie natrafili na żaden ślad napastnika.

- Ekspertyzy balistyczne wykazały dopasowanie broni, której użyto w lesie, z bronią znalezioną w domu, w którym mieszkał strzelec z uniwersytetu - przekazała czeska policja. Policjanci nie wykluczają, że David K. był seryjnym mordercą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: fakl.pl, WP

d67t2nc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d67t2nc
Więcej tematów