Masakra w czeskiej Pradze. Zamachowiec interesował się Polską

Przerażająca zbrodnia, do której doszło w czeskiej Pradze tuż przed świętami, wstrząsnęła światem. Jak się okazuje, sprawca strzelaniny, w której zginęło kilkanaście osób, a dziesiątki zostały rannych, interesował się Polską.

PRAGUE, CZECH REPUBLIC - DECEMBER 21: Police take security measures as several people were killed and injured in a shooting incident near a university in Prague, Czech Republic on December 21, 2023. The incident took place at the Charles University Faculty of Arts in central Prague, according to the police. (Photo by Stringer/Anadolu via Getty Images)W strzelaninie w Pradze zginęło kilkanaście osób, kilkadziesiąt zostało rannych
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Justyna Lasota-Krawczyk

Masakry w czeskiej Pradze dopuścił się 24-letni student filozofii David K. Strzelanina miała miejsce 21 grudnia około godz. 15 w budynku Wydziału Filozofii Uniwersytetu Karola przy placu Jana Palacha w centrum czeskiej stolicy. Napastnik otworzył ogień na korytarzach i w salach wykładowych budynku.

Zginęło 15 osób, a 25 zostało rannych. Nie żyje również napastnik, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. David K. nie był wcześniej karany. Policja wykluczyła również, że mógł być związany z międzynarodowym terroryzmem. Czech działał sam.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chcieli rozmawiać z Jourovą. Przypomniał im dawne słowa o Unii

Zabójca interesował się Polską

Jak informuje fakt.pl, zabójca z Pragi studiował historię europejską. Został nawet wyróżniony za pracę licencjacką, a nagrodę przyznał Instytut Polski w Pradze. 24-latek zajmował się krakowskim powstaniem z 1846 roku.

Nie tylko zbrodnia na uniwersytecie

Masakra w centrum czeskiej stolicy nie była jedyną zbrodnią, jakiej dopuścił się David K. Wcześniej w rodzinnej miejscowości zastrzelił swojego ojca.

Policja łączy go również z morderstwem, do którego doszło 15 grudnia. Zamordował młodego mężczyznę z dzieckiem na obrzeżach Pragi. Media podawały, że zastrzeleni zostali wtedy 32-letni mężczyzna i jego dwumiesięczna córeczka.

Ciało mężczyzny i martwe dziecko znalazła przypadkowa kobieta. Policja przekazała, że 32-latek zginął od czterech strzałów w głowę. Mimo obławy i wielodniowego przeszukiwania lasu funkcjonariusze nie natrafili na żaden ślad napastnika.

- Ekspertyzy balistyczne wykazały dopasowanie broni, której użyto w lesie, z bronią znalezioną w domu, w którym mieszkał strzelec z uniwersytetu - przekazała czeska policja. Policjanci nie wykluczają, że David K. był seryjnym mordercą.

Źródło: fakl.pl, WP

Wybrane dla Ciebie

Autobus z uczniami przewrócił się w Czechach. 32 osoby ranne
Autobus z uczniami przewrócił się w Czechach. 32 osoby ranne
"Polska nie jest pasażerem na gapę". Nawrocki o współpracy z Litwą
"Polska nie jest pasażerem na gapę". Nawrocki o współpracy z Litwą
Poważny wypadek na DK74. Dwie osoby ciężko ranne
Poważny wypadek na DK74. Dwie osoby ciężko ranne
Spotkanie Nawrockiego z Orbanem. Jest zapowiedź
Spotkanie Nawrockiego z Orbanem. Jest zapowiedź
Piątka z Hajnówki pomagała migrantom. Jest decyzja sądu
Piątka z Hajnówki pomagała migrantom. Jest decyzja sądu
Oczekiwania prezydenta. Przydacz zapowiada
Oczekiwania prezydenta. Przydacz zapowiada
Kierowca zablokował ruch. Czekał, aż pasażerka wyjdzie ze sklepu
Kierowca zablokował ruch. Czekał, aż pasażerka wyjdzie ze sklepu
Kreml: specjalna operacja będzie kontynuowana
Kreml: specjalna operacja będzie kontynuowana
Tragedia w Egipcie. Nie żyje Polak
Tragedia w Egipcie. Nie żyje Polak
Akcja WOPR we Wrocławiu. Podejrzana substancja na Odrze
Akcja WOPR we Wrocławiu. Podejrzana substancja na Odrze
Dwa dni w szczelinie na 16 cm. Dramatyczna akcja ratunkowa w Czechach
Dwa dni w szczelinie na 16 cm. Dramatyczna akcja ratunkowa w Czechach
Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”
Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”