Marcin Rola w BBC. Prawicowy dziennikarz o mowie nienawiści
BBC donosi o finansowaniu przez ambasadę Polski w Londynie spotkania "skrajnie prawicowych ekstremistów". Wśród nich m. in. Witold Gadowski, Wojciech Sumliński, Rafał Ziemkiewicz i Marcin Rola, z którym brytyjski nadawca przeprowadza wywiad.
Nawal Al-Maghafi, autorka materiału, który ukazał się w BBC Newsnight, pytała Marcina Rolę o mowę nienawiści, z którą jest kojarzony, podobnie jak towarzyszący mu autorzy. - Nie nawołujemy do nienawiści. Jeśli już, to nawołujemy do debaty - tłumaczył założyciel internetowego kanału "wRealu24".
Dziennikarka zacytowała wypowiedzi Roli pochodzące z zamieszczonych na nim filmów. "W islamie pedofilia to jest jakby chleb powszedni. W tej doktrynie politycznej, bo islam to nie jest religia i chyba każde dziecko to wie (...) te wszystkie małżeństwa, sprzedawanie kobiet za kozy, świnie itd. Znaczy za świnie nie, bo to islam". - Odnosiłem się do przykładów. Nie wrzucam wszystkich do jednego wora - tłumaczył.
W dalszej części nagrania Rola nazywa muzułmanów "dzikusami", którzy "wydziczają się na latających dywanach". Polak tłumaczył, że jego słowa odnosiły się do członków "grooming gangs", którzy wykorzystują seksualnie kobiety i dzieci. - Może faktycznie to było troszkę gdzieś mocne, ale odnosiło się jednak do patologii. W tym przypadku uważam, że to było zasadne - wyjaśniał.
Więcej o Marcinie Roli przeczytasz w tekście Kamila Sikory
Spotkanie, o którym mowa w materiale BBC, odbyło się podczas Slough Book Fair w 2017 roku. Zorganizował je tygodnik "Polska Niepodległa". Ambasada Polski w Londynie, która współfinansowała wydarzenie, stwierdza, że wszystko zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przy takich okazjach zasadami. BBC przekonuje, że zgodnie z prawem Wielkiej Brytanii, wypowiedzi Marcina Roli kwalifikują się jako mowa nienawiści.
Zobacz też: Komorowski w programie "Tłit: PiS jest pazerny. "Nielegalne nagrody"
Podobną opinią "cieszy" się na Wyspach Rafał Ziemkiewicz. Brytyjska posłanka Rupa Huq zaapelowała do resortu spraw wewnętrznych, żeby zabronić mu wstępu do Wielkiej Brytanii ze względu na szerzenie mowy nienawiści. Ostatecznie sam Ziemkiewicz zrezygnował ze spotkań z przedstawicielami Polonii na Wyspach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl