Makowski: "Dlaczego Mateusz Morawiecki startuje z Katowic? To droga do polskiego swing state" [OPINIA]

Prezes Jarosław Kaczyński w sobotę ogłosił jedynki partyjne, które powalczą o reelekcję Zjednoczonej Prawicy na jesień. Największe zaskoczenie? Premier Mateusz Morawiecki nie wystartuje z Warszawy, gdzie mógłby liczyć na wysoki wynik. Zamiast tego - Katowice. W strategii partii to środek do ważniejszego celu: "przejęcia" kluczowego Śląska.

Premier Mateusz Morawiecki i minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys Szopa z uczestnikami panelu "Polska wszystkich pokoleń". Katowice, 06.07.2019.
Źródło zdjęć: © PAP
Marcin Makowski

Jeśli PiS chce marzyć o samodzielnej, a być może konstytucyjnej większości w nadchodzących wyborach, musi nie tylko zmobilizować swój bazowy elektorat, ale otworzyć się i przyciągnąć tych, którzy do tej pory nie ufali partii Jarosława Kaczyńskiego. O ile w większych miastach jest to zadanie niemal niemożliwe, sytuacja zmienia się, jeśli spojrzymy na okręgi wyborcze z perspektywy regionów, rozbitych na mniejsze ośrodki. Właśnie taki cel towarzyszy wystawieniu kandydatury premiera Mateusza Morawieckiego nie w oczywistej Warszawie albo rodzinnym Wrocławiu, ale właśnie w Katowicach - sercu ponadczteroipółmilionowego Śląska.

Katowice nowym bastionem PiS-u?

Jak przekonują stratedzy kampanijni PiS-u, z którymi rozmawiałem, w wyborze Katowic nie ma przypadku. To okręg, który z perspektywy partii otwiera drogę do rekordowego wyniku w liczbach bezwzględnych, jeśli weźmiemy pod uwagę łączną liczbę jego mieszkańców uprawnionych do głosowania, tj. prawie 700 tys. osób. Być może jest w tym element cichej rywalizacji z byłą premier Beatą Szydło, która zdobyła indywidualnie najwyższe poparcie w wyborach do europarlamentu z Małopolski, ale to tylko jeden z pobocznych wątków, które układają się w szerszy obraz.

Zobacz: Schetyna przyznał, że podniesienie wieku emerytalnego to był błąd

Faktem jest, że PiS od dawna konsekwentnie stawia na Śląsk jako na polski "swing state" - region, od którego zależy wynik wyborów w skali krajowej. Nie bez powodu właśnie tutaj odbywają się kongresy programowe partii - drugi pod hasłem "Myśląc Polska" w ubiegły weekend. Sam Mateusz Morawiecki jest również, od dłuższego czasu, aktywy w regionie. 1 maja brał udział w rocznicy wybuchu Powstań Śląskich. Rząd podjął również nieprzypadkową decyzję, aby 15 sierpnia, z okazji Święta Wojska Polskiego, przeprowadzić paradę wojskową w Katowicach.

W poszukiwaniu nowych wyborców

Doradcy premiera podkreślają jednak w rozmowach, że premierowi nie chodzi o bicie rekordów, ponieważ na taki mógłby liczyć w Warszawie. Katowice są po prostu "bramą do Śląska", gdzie to właśnie twarz premiera, który obecnie prowadzi jako lider w rankingu zaufania CBOS i IBRiS, ma przekonywać do PiS-u tych, którzy do tej pory nie byli przekonani.

Podobna strategia łączy się z ogłoszonym w czwartek programem Porozumienia Jarosława Gowina. Wicepremier w Chełmnie przekonywał u boku minister Jadwigi Emilewicz, że droga do zwycięstwa koalicji prowadzi poprzez pozyskiwanie "energii średnich miast" oraz procesy decentralizacyjne oraz deglomeryzacyjne.

Co ciekawe, jak słyszę z kręgów bliskich Kancelarii Premiera, na Nowogrodzkiej przez jakiś czas miano rozważać wystawienie na Śląsku Zbigniewa Ziobry. Jednak ze względu na "obawę przed powtórką scenariusza z Warszawy" w przypadku kandydowania Patryka Jakiego porzucono ten pomysł jako teoretycznie mobilizujący negatywny, centrowy elektorat, który mógłby się zmobilizować przeciwko Zjednoczonej Prawicy. Polityk z bliskiego otoczenia ministra sprawiedliwości twierdzi jednak, że Zbigniew Ziobro nie był brany realnie pod uwagę jako kandydat z Katowic. - Przypominam, że Patryk Jaki uzyskał sumarycznie jeden z najwyższych wyników prawicy w Warszawie, a w wyborach do Europarlamentu w Małopolsce i Świętokrzyskiem osiągał najlepsze wyniki w miastach - mówi mój rozmówca.

Odpowiedzialność na barkach Morawieckiego

Warto również zaznaczyć, że w kampanii Mateusza Morawieckiego na Śląsku, premier i jego sztab z pewnością będzie sięgał po argumenty legitymizujące taki a nie inny wybór. Co normalne, pojawiać się będą pytania o jego związek z regionem, tak samo, jak pojawiały się w przypadku np. Rafała Trzaskowskiego startującego w zeszłych wyborach do Sejmu z Krakowa.

Obraz
© PAP / Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Hucie Pokój w Rudzie Śląskie

Tutaj ma pomóc umieszczenia Śląska jako kluczowego regionu w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR), przyjętego 14 lutego 2017. Zgodnie z jego zapisami na Śląsk ma popłynąć ponad 25 mld zł w celu radzenia sobie z trudnościami restrukturyzacyjnymi regionu, z planem docelowym na 50 mld zł. Premier w kampanii na pewno sięgnie po te liczby.

Choć Prawo i Sprawiedliwość wygrało w 2015 r. wybory na Śląsku dosyć wyraźnie z Platformą Obywatelską - 37,58 proc. do 24,09 proc. - obecne sondaże wskazują, że poparcie zaczyna się wyrównywać. W wyborach do Europarlamentu przewaga PiS-u nad Koalicją Europejską wyniosła już tylko nieco pond 3 pp. - 43,27 do 40,22 proc.

To właśnie Mateusz Morawiecki ma - w zamyśle partii - przechylić szalę wyraźnie na rzecz Prawa i Sprawiedliwości. Z tej perspektywy to największe wyzwanie polityczne, które stoi przed premierem w jego dotychczasowej karierze. Po raz pierwszy wystartuje bowiem indywidualnie w wyborach, dźwigając na barkach odpowiedzialność również za wynik całego obozu. A jak głosi stare polityczne porzekadło, "kto wygrana na Śląsku, wygrywa w Polsce".

Wybrane dla Ciebie
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy