Makabryczny wypadek w Gostyniu. Hamulec wbił się w udo dziewczynki na głębokość 12 cm
Do drastycznego wypadku doszło na boisku szkolnym w Gostyniu (woj. śląskie). Jedna z bawiących się tam dziewczynek upadła jeżdżąc na rowerze. Upadek był tak niefortunny, że rączka hamulca wbiła się w udo dziecka na głębokość 12 cm.
Do wypadku zostali wezwani ratownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu okazało się, że rączka hamulca praktycznie zniknęła w nodze dziewczynki. Poszkodowana była przytomna, rączka szczęśliwie nie uszkodziła tętnicy udowej.
- Najwyraźniej zaczął się już "sezon" na tego typu wypadki - komentuje dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, Artur Borowicz. - Wszystkim takim sytuacjom nie zapobiegniemy - kontynuuje Borowicz w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim". - Są jednak kategorie zdarzeń z udziałem dzieci, których można uniknąć. Dlatego apelujemy do rodziców i opiekunów o czujność i zdrowy rozsądek - podkreśla.