PublicystykaŁukasz Mężyk: PO ma szczęście, sama nie zapracowała na poparcie

Łukasz Mężyk: PO ma szczęście, sama nie zapracowała na poparcie

- Najlepszą metodą działania Platformy jest to, by nie robiła nic specjalnego, bo PiS potyka się o własne nogi - powiedziała Kamila Baranowska ("Do Rzeczy"). Jej zdanie podziela Łukasz Mężyk (300polityka.pl). - Wirtualna Polska ośmieszyła wniosek PO o wotum nieufności wobec rządu - zwrócił uwagę publicysta, przypominając, że dokument jest kompilacją odpowiedzi, które politycy Platformy przesyłali naszej redakcji jako komentarz do podsumowania osiągnięć ministrów z PiS.

Anna Kozińska

04.04.2017 | aktual.: 28.03.2022 13:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Publicyści we wtorek w #dzieńdobryWP skomentowali informacje o możliwych zmianach w rządzie. - Nie wierzę w rekonstrukcję rządu w tym momencie, bo byłoby to na warunkach mediów, opozycji. To nie jest styl Jarosława Kaczyńskiego, że media i opozycja mu meblują ekipę, która rządzi w jego imieniu - powiedział Mężyk. Do jego słów odniosła się Baranowska.

- Ja bym tego zupełnie nie wykluczała - stwierdziła. Jej zdaniem można spodziewać się zmian na stanowiskach ministrów, kiedy opadną emocje i wszystkie wota nieufności zgłaszane przez opozycję zostaną odrzucone. - Wtedy Jarosław Kaczyński na swoich warunkach, pod koniec kwietnia, coś takiego może zrobić - zaznaczyła Baranowska.

Zwróciła też uwagę, że opozycja nie przedstawia propozycji programowych. - To jest największa słabość tej opozycji, że jest jednak wtórna w stosunku do tego, co robi rząd - dodała publicystka. Jak tłumaczyła, opozycja krytykuje rząd, wytyka mu błędy, ale sama nie potrafi wystąpić z ofertą programową. Jak podkreśliła Baranowska, jeśli na kwietniowym kongresie programowym PiS przedstawi ciekawe propozycje, to znowu wyprzedzi opozycję.

Zgodził się z nią Mężyk. - Uważam, że opozycja, Platforma, w ogóle nie zapracowała na wzrosty sondażowe, które dzisiaj obserwujemy. To nie wynika z ich pracy, talentu, tylko ze szczęścia - powiedział. Na to szczęście, jego zdaniem, składa się strzelenie sobie w kolano przez lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru, problem z Mateuszem Kijowskim czy błędna polityka zagraniczna PiS.

- To wynika też z nagromadzenia emocji, które są antyrządowe - dodała Baranowska. Mężyk z kolei odniósł się do wniosku PO o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu. - Przekopiowanie wypowiedzi polityków do wniosku, który jest drukiem sejmowym, to jest po prostu niepoważne - mówił. - Jeśli Platforma ma takie podejście, to miała dużo szczęścia - podkreślił.

- Te wzrosty Platformy rzeczywiście są zaskakujące i PO nie zawdzięcza ich żadnym własnym dokonaniom. Okazuje się jednak skuteczna w tym długofalowym podejściu do polityki - zaznaczyła Baranowska. Jak przypomniała, lider PO Grzegorz Schetyna od początku mówił, że Petru jest trochę na chwilę i że weźmie go na pewne przeczekanie. - Ta strategia okazuje się skuteczna - oceniła publicystka.

- W tym sensie jest o wiele bardziej doświadczony i to doświadczenie go ratuje. Moim zdaniem wyrobił się jednak trochę politycznie, także na mównicy sejmowej, więc bym zupełnie krzyżyka na Platformie nie stawiała - podsumowała Baranowska.

Komentarze (0)