Ludzie Szojgu lądują w więzieniu. "Przekroczenie uprawnień"
Dyrektor Kompleksu Budownictwa Wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej Andriej Biełkow został tymczasowo aresztowany. Zarzucono mu "przekroczenie uprawnień służbowych przy wykonywaniu rozkazu obronności państwa". To kolejne aresztowanie w resorcie obrony, którym kierował były szef MON Siergiej Szojgu.
Andriej Biełkow został zatrzymany przez śledczych w Moskwie.
Został oskarżony o nadużycie władzy przy wykonywaniu zamówienia dot. obronności państwa na "dostawę, instalację i uruchomienie tomografu podczas przebudowy 9. ośrodka diagnostyczno-leczniczego Ministerstwa Obrony przy Prospekcie Komsomolskim w Moskwie". Biełkow miał zamówić tomograf za kwotę 121 mln rubli (ok. 5 mln zł), podczas gdy rzeczywisty koszt urządzenia nie przekraczał 76 mln rubli (3,5 mln zł). Umowa miała zostać zawarta w 2019 roku.
Biełkowowi grozi do 10 lat więzienia. Redaktor naczelny portalu censor.net zwrócił uwagę, że na biurku Biełkowa "twarzą do gości, stali jego idole - oprawiony w ramkę portret młodego Siergieja Szojgu i popiersie radzieckiego tyrana Józefa Stalina".
Co istotne, wcześniej pracę Biełkowa nadzorował były wiceminister obrony Timur Iwanow.
Iwanow został także aresztowany i oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości 1 mld 185 mln rubli. Nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Maksymalna kara jaka mu grozi to 15 lat pozbawienia wolności.
Iwanow został mianowany wiceministrem obrony Federacji Rosyjskiej dekretem Prezydenta Federacji Rosyjskiej w maju 2016 r. Nadzorował prace wojskowego kompleksu konstrukcyjnego Ministerstwa Obrony Rosji.
Na początku lipca rosyjskie media poinformowały, że w wieku 62 lat "nagle" zmarł rosyjski gen. Magomed Chandajew. On z kolei odpowiadał za wszystkie projekty budowlane w ministerstwie, gdy resortem obrony kierował Siergiej Szojgu. Chandajew także podlegał aresztowanemu wiceministrowi obrony Timurowi Iwanowi.
Z kolei pod koniec maja aresztowano byłego dowódcę 58. Armii Sił Zbrojnych Rosji, generała Iwana Popowa, któremu zarzucono "oszustwa na szczególnie dużą skalę".
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski