"Lex TVN". USA rozważają wprowadzenie sankcji na Polskę

Informację o planowanych sankcjach przekazuje RMF FM. Amerykanie są zawiedzeni i poirytowani działaniami związanymi z "lex TVN". Nowelizacja ustawy medialnej autorstwa PiS odbierana jest nie tylko jako uderzenie we własną inwestycję, ale także w trzon wartości demokratycznych. Lista różnic jest dłuższa: Amerykanie krytykują także przyjęcie nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego, co według nich uniemożliwi restytucję mienia z czasów II wojny światowej.

Waszyngton dyskutuje o trzech możliwych scenariuszach. Według RMF FM pierwszy ma być symboliczny i będzie związany z niezaproszeniem Polski na grudniowy zdalny szczyt demokracji organizowany przez prezydenta Joe Bidena.

46. prezydent jeszcze w kampanii wyborczej zapewniał, że od swoich sojuszników będzie wymagał poszanowania zasad demokratycznego państwa prawa, nawiązał do tego również podczas jednej z przedwyborczych debat. - NATO jest narażone na ryzyko początku pęknięcia (...). Widzimy to wszystko, co dzieje się od Białorusi przez Polskę po Węgry oraz wzrost totalitarnych reżimów na świecie(...) - mówił w październiku kandydat demokratów.

Zobacz też: PiS chce końca TVN? Schnepf: To wymachiwanie szabelką

Kolejnym krokiem, jaki może podjąć Waszyngton, to zablokowanie sprzedaży amerykańskiego uzbrojenia. - Zamawiamy najnowocześniejsze czołgi w najlepiej wyposażonej wersji. Zostały one sprawdzone w boju. Wojsko Polskie będzie wyposażone w czołgi Abrams od przyszłego roku - zapewniał kilka tygodni temu szef MON Mariusz Błaszczak.

Jednak resort obrony dopiero wysłał tzw. zapytanie ofertowe do USA. Ewentualny zakup jest jeszcze na wczesnym etapie i - według ekspertów - nie można jeszcze określić, kiedy uzbrojenie trafi do naszego kraju. Tymczasem Amerykanie mają zamrozić polskie "zakupy".

Ostatnią opcją - zwaną atomową - ma być nałożenie personalnych sankcji na prezydenta Andrzeja Dudę, premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Z nieoficjalnych informacji rozgłośni wynika, że w katalogu sankcyjnym pojawić się może zapis o zakazie wjazdu dla tych polityków na teren Stanów Zjednoczonych. Tym samym do końca swojej kadencji prezydent Duda nie odwiedziłby już Białego Domu.

Sejm w środę - w atmosferze skandalu - przyjął nowelizację ustawy medialnej. "Lex TVN" trafi teraz pod obrady Senatu, izba wyższa zajmie się ustawą w pierwszej połowie września. Marszałek Tomasz Grodzki zapowiedział "wszechstronną analizę prawną" związaną również z zarządzoną przez Elżbietę Witek reasumpcją. - Mam wrażenie, że przez ten miesiąc dużo się jeszcze wydarzy, poczekajmy - powiedział enigmatycznie polityk.

Źródło: RMF FM