Kwaśniewski walczy z groźną bakterią. Porusza się o kulach

Aleksander Kwaśniewski ma problemy z kolanem. Były prezydent przeszedł zabieg, po którym musi poruszać się o kulach, bo w jego trakcie doszło do groźnego zakażenia. Problemy zdrowotne sprawiły, że znacznie ograniczył swoją publiczną aktywność w ostatnich miesiącach.

Kwaśniewski walczy z groźną bakterią. Porusza się o kulach
Kwaśniewski walczy z groźną bakterią. Porusza się o kulach
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jedrzejowski/REPORTER
Maciej Zubel

06.10.2023 | aktual.: 06.10.2023 06:55

Kwaśniewski opowiada w rozmowie z "Super Expressem", że jego problemy zdrowotne zaczęły się latem. Były prezydent miał wtedy przejść niewielki zabieg kolana, który miał je usprawnić przed sezonem narciarskim. Według niego, to wówczas do kolana dostała się groźna bakteria.

- Wyszedłem z kliniki o własnych siłach, jako człowiek zdrowy, a dwie godziny później już nie mogłem wstać z fotela. Musiałem prosić mojego oficera ochrony, żeby kupił mi kule - mówi i dodaje, że po zakażeniu konieczna była kolejna operacja kolana.

- Walka z tą groźną bakterią trwała kolejny miesiąc, podczas którego zajadłem kilogramy najróżniejszych antybiotyków, żeby dowiedzieć się, który będzie odpowiedni. Teraz jestem na etapie podwójnej rehabilitacji. Z jednej strony rehabilitacji kolana, żeby odzyskać sprawność, a z drugiej (chodzi o - red.) doprowadzenie organizmu do porządku po tej kuracji antybiotykowej, która była strasznie obciążająca - wyznaje były prezydent.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: niespotykana anomalia. Ekspertom zabrakło określeń

Kwaśniewski walczy z bakterią. Zapowiada powrót do nart

Kuracja wciąż trwa. Kwaśniewski zdradza, że obecnie bez kul jest w stanie pokonać zaledwie kilka metrów. Były polityk jest jednak dobrej myśli.

- Mam bardzo dobrego rehabilitanta. Niedługo zostawię kule i przestanę odczuwać ból. Może nie zacznę tego sezonu narciarskiego wcześnie, ale zrobię wszystko, żeby jeszcze na nartach pojeździć - podkreśla.

Przeczytaj też:

Źródło: "Super Express"

Zobacz także
Komentarze (110)