Kurski nie wytrzymał? Tak zareagował na "Sylwestra Marzeń" TVP
Już kolejne godziny trwa burza po występie Black Eyed Peas w trakcie "Sylwestra Marzeń" TVP. Muzycy ze sceny jednoznacznie wsparli społeczność LGBTQ+, m.in. zakładając tęczowe opaski. Bardzo szybko i ostro zareagowali na to politycy Solidarnej Polski. Po cichu głos zabrał też twórca projektu imprezy, czyli były prezes TVP Jacek Kurski.
Zarówno same opaski, jak i słowa muzyków, które padły ze sceny oraz zza kulis, wywołały lawinę komentarzy, także wśród polityków. Janusz Kowalski z Solidarnej Polski zażądał dymisji Samuela Pereiry z TVP, rzucając przy tym różne oskarżenia. W agresywnym tonie zareagował też kolega partyjny Kowalskiego, Marcin Warchoł.
Wiceminister sprawiedliwości i pełnomocnik ds. praw człowieka napisał na Twitterze: "Promocja LGBT w #TVP2. WSTYD! To nie #SylwesterMarzeń lecz Sylwester Wynaturzeń".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Lichocka uspokaja, ale reaguje Kurski
Na wpisy polityków Solidarnej Polski zareagowała Joanna Lichocka z PiS - jednocześnie członkini Rady Mediów Narodowych. "Panowie z SP, napijcie się szampana na Sylwestra. Zamiast lansować się politycznie nawet teraz. Polska chce się bawić dziś - wyłączcie szczucie. Dobrego Nowego Roku!" - napisała.
I tu dochodzimy do symbolicznej reakcji wspomnianego Jacka Kurskiego, który we wrześniu opuścił państwową telewizję i niedawno zaczął pracę w Banku Światowym.
Jak zauważył Rafał Mrowicki z Wirtualnej Polski, były prezes TVP polubił wpis na Twitterze, bardzo często kpiącego z rządu, tygodnika "NIE". Dotyczył on tłumaczeń prowadzącego imprezę w Zakopanem Tomasza Kammela, który zapewniał ze sceny, że akcja muzyków z opaskami była w pełni zaplanowana. Wpis był okraszony podpisem: "Jasne, jasne".
Kurski polubił także wpis anonimowego użytkownika, który skomentował przywołany w artykule wpis Lichockiej, zamieszczając zdjęcie posłanki ze słynnej sceny w Sejmie, kiedy "przesuwała dwukrotnie palcem pod okiem", oczywiście przypadkowo wykonując wulgarny gest.
Źródło: TVP, WP Wiadomości, Twitter