Kurs z obsługi dronów z kasy premiera. Morawiecki uznał, że to pilny wydatek
Fundacji Polski Instytut Rozwoju Społecznego i Gospodarczego, która dostała już kasę w ramach programu "Willa plus", przyznano z KPRM 174 tys. zł. Cel - przeprowadzenie szkoleń z obsługi dronów. Pieniądze miały pochodzić z budżetu na nieprzewidziane wydatki. Miały, bo ostatecznie fundacja zrezygnowała.
Mowa o ogólnej rezerwie budżetowej państwa. W teorii to środki, które powinny być przeznaczane na nagłe wydatki, których nie można było przewidzieć, planując budżet, jak choćby na pomoc i naprawy szkód w przypadku powodzi czy huraganu.
W praktyce, jak pisaliśmy już w Wirtualnej Polsce, pieniądze były przeznaczane na zupełnie inne cele. W tym roku kancelaria premiera m.in. przyznała Fundacji Obchodów 100. Rocznicy Odzyskania Przez Polskę Niepodległości 300 tys. zł na stworzenie listy odznaczonych Krzyżem i Medalem Niepodległości. Fundacją kieruje Adam Borowski, który zasłynął dzięki mailom do Michała Dworczyka, którego prosił, by kancelaria premiera kupiła hurtowo jego książkę.
Pieniądze z tej części budżetu dostały również m.in. fundacje związane z Tomaszem Sakiewiczem i ruchem Kukiz'15 Pawła Kukiza. Finansowano z niej także promocję słynnych ławeczek w kształcie Polski.
KURS Z OBSŁUGI DRONÓW, PREMIER AKCEPTUJE
Tym razem kancelaria premiera Mateusza Morawieckiego pilną potrzebę wsparcia, zauważyła w projekcie Polskiego Instytutu Rozwoju Społecznego i Gospodarczego - "Przeprowadzenie szkoleń z obsługi dronów".
Fundacja na swojej stronie internetowej informuje, że jest niezależnym instytutem badawczym oraz think-tankiem. Zajmuje się "badaniami i analizą, edukacją i opracowywaniem rekomendacji dla polityki gospodarczej oraz społecznej".
Dlaczego teraz miałaby zająć się szkoleniem z obsługi dronów i kto miałby zostać przeszkolonym? Nie wiadomo. Fundacja pytana o szczegóły zadania finansowanego przez państwo odpowiedziała, że... środków nie otrzymała, ani nie podpisała żadnej umowy. Po więcej informacji odsyła do KPRM.
Kancelaria premiera odpowiedziała tylko, że Mateusz Morawiecki podpisał stosowne zarządzenie, podpisana została też umowa z fundacją. Do przekazania środków jednak nie doszło.
- W ostatnich dniach PIRSG poinformował Kancelarię Prezesa Rady Ministrów o rezygnacji z realizacji tego zadania - przekazała pod koniec listopada kancelaria.
KPRM dopytywana, skąd pomysł finansowania kursów z obsługi dronów akurat z rezerwy budżetowej, stwierdza jedynie, że to Polski Instytut Rozwoju Społecznego i Gospodarczego zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów z prośbą o przyznanie środków i premier wydał zgodę.
KASA Z WILLI PLUS
Pieniądze na szkolenie w obsłudze dronów premier przyznał 11 października 2023 roku, czyli cztery przed wyborami. Tuż po wyborach politycy opozycji zapowiadali, że dokonają przeglądu wydatków budżetowych. Fundacja PIRSiG zrezygnowała z dofinansowania pod koniec listopada.
O fundacji PIRSiG głośno było kilka miesięcy temu. Stacja TVN24 ujawniła, że fundacja otrzymała blisko 1,5 miliona złotych w ramach tzw. programu Willa Plus na zakup 260-metrowego mieszkania w kamienicy w Toruniu. Miało tam powstać Międzypokoleniowe Centrum Edukacji.
We wrześniu portal TVN24 pisał, że fundacja wskazanej nieruchomości nie kupiła i nie odpowiadała na pytanie, czy zdecydowała się kupić inny lokal.
Serwis wskazywał również, że Maciej Malmon, jeden z założycieli i były prezes Instytutu, po odejściu z organizacji został naczelnikiem wydziału kontroli w Departamencie Społeczeństwa Obywatelskiego KPRM.
Paweł Figurski, dziennikarz Wirtualnej Polski