Nagranie zobaczył cały świat. Tak "wybrano" Putina w Petersburgu

Będzie śledztwo ws. opublikowanego przez kanał "Obserwatorzy Petersburga" nagrania przedstawiającego "sztuczki przy urnie wyborczej", do których doszło podczas "wyborów" prezydenckich w Rosji. Po jego publikacji wybuchł skandal. Członkowie komisji dorzucili do urn kilkaset głosów.

.Kuriozalne nagranie z Petersburga. "Wszczęto działania kontrolne"
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Komisja Wyborcza w Petersburgu sprawdzi filmy przedstawiające dwóch członków komisji, które na kolanach wpychają do urny wyborczej kilkaset głosów, a następnie ją przewracają, by "ukryć" fałszerstwo.

Tak "wybrano" Putina. Kuriozalne nagranie z Petersburga

"W wyniku wdrożenia przez Komisję Wyborczą w Petersburgu ustawy federalnej nr 67-FZ, wszczęto działania kontrolne mające na celu weryfikację informacji zawartych w publikacjach medialnych, w sprawie organizacji pracy w komisji wyborczej" - czytamy w komunikacie KW Petersburg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kule ognia w Kijowie. Kindżały uderzyły w stolicę

"Przewodniczącym miejskiej i obwodowej komisji polecono udzielać wyczerpujących informacji na temat organizacji głosowania i ustalania jego wyników" - dodano.

Do kuriozalnej sytuacji doszło w lokalu wyborczym nr 5 w Petersburgu. Niezależny rosyjski portal Agenstwo.Novosti pisze, że w tym lokalu "do urny szło się na kolanach", a Putin zdobył tu 81,28 proc. głosów.

Kuriozalne nagranie z Rosji hitem w sieci

W środę kanał "Obserwatorzy Petersburga" opublikował 24-minutowe nagranie przedstawiające "sztuczki przy urnie wyborczej", do których doszło podczas "wyborów" prezydenckich w Rosji. O tym, że nagranie pochodzi z prawdziwej komisji wyborczej, świadczy numer identyfikacyjny komisji, który widnieje na szybie i tablicy: 12903.

W drzwiach komisji pojawia się klęcząca kobieta (przewodnicząca komisji), która ma w ręku pokaźny plik kartek. Wczołguje się do komisji, w którym znajduje się urna wyborcza i zaczyna wrzucać przyniesione przez siebie karty. Następnie dołącza do niej koleżanka, która jej pomaga.

Aby wrzucone przez kobiety karty wyglądały w urnie naturalnie i fałszerstwo nie wyszło na jaw, jedna z nich z pełnym poświęceniem kładzie się na ziemi i przechyla na siebie urnę wyborczą. Jej koleżanka ją podnosi, aby "przemieszać" karty znajdujące się w urnie.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem
Porażka przy rozliczaniu Alvina Gajadhura. Doradca prezydenta niewinny
Porażka przy rozliczaniu Alvina Gajadhura. Doradca prezydenta niewinny
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas