Ksiądz wykorzystał seksualnie 13‑latka. Sąd złagodził wyrok

Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał księdza Mateusza N. na 1,5 roku więzienia za seksualne wykorzystanie 13-latka. Złagodził tym samym orzeczenie sądu niższej instancji. Wyrok jest prawomocny.

Ksiądz wykorzystał seksualnie 13-latka. Sąd złagodził wyrok (zdjęcie ilustracyjne)
Ksiądz wykorzystał seksualnie 13-latka. Sąd złagodził wyrok (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | Grzegorz Bukala/REPORTER
Violetta Baran

Początkowo Sąd Rejonowy we Wrześni skazał Mateusza N. na dwa lata i cztery miesiące więzienia. Jednak po apelacji obrońców, Sąd Okręgowy w Poznaniu obniżył karę do roku i sześciu miesięcy. W pozostałej części wyrok sądu pierwszej instancji został utrzymany w mocy.

Sędzia Sławomir Jęksa podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że - mimo iż sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności - to "podanie wyroku do publicznej wiadomości, prawie z pełnym umotywowaniem, jest wręcz w interesie pokrzywdzonych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Kontrowersyjna wypowiedź Zełenskiego. "O kilka zdań za daleko"

- Występuje zjawisko w Polsce ostracyzmu środowiskowego i chcieliśmy akcentować tutaj, iż zachowanie się pokrzywdzonego, a w szczególności jego matki, było jak najbardziej prawidłowe, powiedziałbym, że wręcz wzorcowe, a postępowanie karne potwierdziło sprawstwo przypisanego oskarżonemu występku - dodał.

Sąd wskazał także na "prawidłową reakcję władz kościelnych". - Władze kościelne często były krytykowane za brak reakcji w o wiele poważniejszych sytuacjach niż ta, która była sądzona w tej sprawie. Natomiast tutaj ta reakcja była jak najbardziej szybka, jak najbardziej pryncypialna i zakończyło się to zastosowaniem sankcji wobec oskarżonego, jako już byłego proboszcza, ponieważ został pozbawiony stanowiska proboszcza. Został objęty zakazem nauczania dzieci i objęto go również naganą - podkreślił sąd.

Mateusz N., zgodnie z orzeczeniem sądu I instancji, został również objęty zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zakazem kontaktowania się z nim przez pięć lat. Sąd orzekł także zakaz przebywania w miejscach, gdzie mogą być osoby poniżej 15. roku życia oraz zakaz wykonywania zawodów związanych z edukacją małoletnich. Ksiądz ma też zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia pokrzywdzonemu.

Matka chłopca zaalarmowała poznańską kurię

Zgłoszenie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie przez księdza do prokuratury złożył delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży działający przy metropolicie poznańskim. Poznańską kurię zaalarmowała matka poszkodowanego chłopca.

Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne, lokalne media podały, że Mateusz N. przestał nauczać religii w jednej ze szkół w Kostrzynie. Duchowny stracił też stanowisko proboszcza w jednej z tamtejszych parafii. Mężczyzna zamieszkał w Domu Księży Emerytów, gdzie był pełniącym obowiązki dyrektorem ośrodka.

Po czerwcowym wyroku sądu Kuria Metropolitalna w Poznaniu poinformowała PAP, że 21 czerwca abp Stanisław Gądecki zwolnił księdza z funkcji pełniącego obowiązki dyrektora Domu Księży Emerytów w Poznaniu. W kwietniu 2024 r. Stolica Apostolska zaleciła wszczęcie procesu karno-administracyjnego, w wyniku czego w maju 2024 r. został ustanowiony trybunał kanoniczny do rozpatrzenia tej sprawy.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (15)