PolskaKs. prof. Dariusz Oko: Genderyzm to mutacja komunizmu. Mamy szansę wygrać te wojnę

Ks. prof. Dariusz Oko: Genderyzm to mutacja komunizmu. Mamy szansę wygrać te wojnę

- Genderyści są bardzo podobni do komunistów. Specjalnie prowokują zamieszki, niejako pragną, żeby ktoś w nich rzucił kamieniem, zastosował przemoc fizyczną po to, żeby powiedzieć, że wszyscy ich przeciwnicy są tacy. To jest dokładnie schemat komunistyczny - powiedział ks. prof. Dariusz Oko z Uniwersytetu Jana Pawła II w Warszawie.

Ks. prof. Dariusz Oko: Genderyzm to mutacja komunizmu. Mamy szansę wygrać te wojnę
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz

Ks. Dariusz Oko był w poniedziałek wieczorem gościem programu "W punkt" Telewizji Republika, gdzie komentował sobotnie zajścia podczas Marszu Równości w Białymstoku. Dziennikarz zasugerował, że środowisko LGBT "buduje mit męczeństwa" wokół tego, co zdarzyło się Białymstoku.

- To jest właściwie wielka prowokacja tych środowisk i to najlepiej wyraził pan Janusz Palikot, który zapewne jest największym wulkanem nienawiści w polskiej polityce. Nie ma w polskiej polityce człowieka, który by mówił bardziej plugawe rzeczy, za które w normalnym państwie powinien siedzieć w więzieniu. On właśnie komentując te wydarzenia mówił "organizujcie takie marsze i dajcie się pobić". Proszę spojrzeć, jak on uczy nienawiści właśnie. - stwierdził ks. prof. Oko.

- Zauważmy, że ateiści, genderyści tak wiele mówią o nienawiści, dlatego że to jest ich zasadnicza motywacja często. Oni po prostu nie mogą zrozumieć, że inni mogą się kierować czymś innym niż nienawiścią, bo oni się nie kierują - dodał duchowny.

Zdaniem ks. Oko, "genderyści są bardzo podobni do komunistów".

- Żeby dobrze rozumieć genderystów, trzeba rozumieć, że to są neokomuniści. Jako naukowiec piętnaście lat zajmuje się genderyzmem. Genderyzm to w dużym stopniu jest mutacja komunizmu. Metody, które stosowali komuniści, stosują genderyści, tylko jest to inny rodzaj przemocy - polityczna, medialna, finansowa, kulturowa. Wydali wojnę kulturową społeczeństwu, podobną do tej, jaką wcześniej wydali komuniści, którą w dużym stopniu na szczęście przegrali - stwierdził gość programu.

"Prowokują zamieszki"

Jak dodaje ksiądz, środowiska LGBT "specjalnie prowokują zamieszki, niejako pragną, żeby ktoś w nich rzucił kamieniem, zastosował przemoc fizyczną po to, żeby powiedzieć, że wszyscy ich przeciwnicy są tacy. To jest dokładnie schemat komunistyczny".

- Nie można dać się terroryzować. Trzeba w powiedzieć, że w Polsce mamy wysokie szanse, żeby wygrać tę wojnę. Podobnie w 1920 r. mogło się wydawać, że jesteśmy bez szans wobec bolszewików. Wielu może się wydawać, że jesteśmy bez szans wobec neobolszewków. Tak jak Moskwa wcześniej nam ze wschodu narzucała komunizm, teraz ateiści, którzy mają dużo do powiedzenia w Brukseli, narzucają nam genderyzm, czyli neokomunizm. Ludzie słabszego ducha, czy słabej orientacji mogą myśleć, że nie damy rady. Musimy walczyć, Polska poradziła sobie z bolszewizmem, może poradzić sobie z genderyzmem - podkreślił ks. Oko.

Zdaniem księdza, używanie słowa "homofobia" jest przestępstwem i ubliżaniem ludziom. - Trzeba za to skazywać, bo to obrażanie społeczeństwa - stwierdził prof. Oko.

Źródło: Telewizja Republika

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1291)