Krzysztof Łapiński: protest przeciwko PiS nie usprawiedliwia blokowania miesięcznicy
- Nie znam modlitwy, w której jest mowa o obcych służbach, ale modlitw jest wiele – tak Krzysztof Łapiński próbował uciec od pytań o zatrzymaniach kontrmanifestantów i zarzutach zakłócania zgromadzenie religijnego. Według niego miesięcznice mają aspekt religijny oraz polityczny.
12.06.2017 08:25
Rzecznik prezydenta zgodził się ze stwierdzeniem, że miesięcznice smoleńskie mają charakter religijny. Dodał, że jest tam też przemówienie o charakterze politycznym, ale jest to jeden z dwóch aspektów. Jak argumentował w TOK FM, miesięcznice zaczynają się mszą w kościele i kończą modlitwą za zmarłych przed Pałacem Prezydenckim.
- Nie rozumiem celu przeszkadzania osobom, które od 86 miesięcy obchodzą dla nich ważną datę. Dopiero od kilku miesięcy zaczęto zakłócać miesięcznice smoleńskiej – mówił Krzysztof Łapiński.
Na stwierdzenie prowadzącej audycję, że jest to forma protestu przeciwko ustawie o zgromadzeniach publicznych rzecznik prezydenta odparł, iż w tej sprawie można protestować w każdy inny dzień miesiąca. Według Krzysztofa Łapińskiego to nie jest usprawiedliwienie dla blokowania przemarszu z kościoła przed Pałac Prezydencki.
Podczas miesięcznicy smoleńskiej kontrmanifestanci siadali na chodniku i jezdni, aby uniemożliwić przemarsz uczestnikom uroczystości. Byli przenoszeni przez funkcjonariuszy. Zostali wylegitymowani i mogą zostać ukarani za zakłócania miesięcznicy smoleńskiej. Wśród kontrmanifestantów był Władysław Frasyniuk, który usłyszał zarzut naruszenia nietykalności policjanta, za co grozi do 3 lat wiezienia.
Donald Trump a sprawa wraku
Rzecznik prezydenta, pytany o tematy poruszany podczas spotkania Donalda Trumpa z Andrzejem Dudą, nie chciał powiedzieć, o czym będą rozmawiać prezydenci. – Oczywiście będą to kwestie bezpieczeństwa, wschodniej flanki i sprawy gospodarcze. Dopiero na kilka dni przed spotkaniem będziemy wiedzieli, o czym będą rozmowy – stwierdził.
Krzysztof Łapiński nie potwierdził, ani nie zaprzeczył, czy 6 lipca Andrzej Duda poruszy sprawę wraku prezydenckiego samolotu. - Uważam, że wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej jest bardzo ważne, ale nie sprowadzajmy wizyty prezydenta USA do jednej kwestii – mówił.
Źródło: TOK FM