Zmiana ta wchodzi w życie natychmiast i będzie obowiązywać "do odwołania" - podano w komunikacie na stronie internetowej poczty. Listy i duże koperty, określane jako "flats", wysyłane z Chin i Hongkongu nie będą objęte tym zawieszeniem.
Wstrzymanie przez Trumpa przyjmowania przesyłek w ramach "de minimis" jest częścią jego planu wprowadzenia dodatkowego 10 proc. cła na Chiny oraz 25 proc. ceł na Kanadę i Meksyk. Trump zgodził się w poniedziałek wstrzymać na 30 dni nałożenie ceł na Kanadę i Meksyk, ale podatek na towary z Chin pozostaje w mocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump dogada się z Putinem? Ekspert wskazał kluczowe kwestie
Koniec z "de minimis"
USPS nie skomentowała, czy ruch ten jest konsekwencją decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o zakończeniu przyjmowania przesyłek w ramach "de minimis" z Chin i innych krajów. Przepis ten pozwalał eksporterom na wysyłanie paczek o wartości poniżej 800 dolarów do USA bez cła.
Przepis "de minimis" był kluczowym narzędziem dla chińskich firm e-commerce, w tym Shein i Temu, które dążą do zwiększenia swojej obecności w USA, oferując bardzo niskie ceny na wiele przedmiotów, od ubrań i mebli po elektronikę i dekoracje domowe.
USA przyjęły ponad 1,3 miliarda przesyłek "de minimis" w 2024 roku. Prawie połowa wszystkich paczek wysyłanych w ramach "de minimis" pochodzi z Chin - stwierdził amerykański komitet kongresowy ds. Chin w raporcie z czerwca 2023 roku.
Nie jest jasne czy zawieszenie dotyczy przesyłek paczkowych z Chin i Hongkongu wysyłanych za pośrednictwem prywatnych przewoźników pocztowych.
Źródło: CNBC, NYPost