"Rz": Zaskoczenie w PiS. Duda nie pomoże Nawrockiemu
Karol Nawrocki nie będzie mógł liczyć na wsparcie prezydenta Andrzeja Dudy - podaje "Rzeczpospolita". Kandydatura prezesa IPN została "chłodno" przyjęta w Pałacu Prezydenckim. W następstwie braku poparcia Nawrocki nie będzie mógł się promować w otoczeniu Donalda Trumpa, jeśli dojdzie do jego wizyty w Polsce przed wyborami.
Prezydent Andrzej Duda nie planuje angażować się w kampanię wyborczą Karola Nawrockiego, kandydata Komitetu Obywatelskiego wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. Mimo wcześniejszych deklaracji o bliskości poglądów z Nawrockim, Duda nie zamierza aktywnie uczestniczyć w jego kampanii.
Chłodne relacje z Pałacem Prezydenckim
W Pałacu Prezydenckim kandydatura Nawrockiego jest oceniana chłodno. Jak podaje gazeta, prezydent nie zamierza podróżować po kraju, by promować Nawrockiego, co było oczekiwane przez PiS. Nawrocki, mimo że wcześniej gościł w Pałacu Prezydenckim jako szef Instytutu Pamięci Narodowej, nie zyskał pełnego poparcia Dudy.
Bliscy współpracownicy prezydenta Dudy, cytowani przez "Rzeczpospolitą", podkreślają, że prezydent nie zamierza oficjalnie poprzeć żadnego kandydata w wyborach. Nawrocki nie może więc liczyć na wsparcie Dudy, co jest zaskoczeniem dla sztabu wyborczego kandydata.
-To nie jest silny kandydat. Popełnia szereg błędów, źle wypada podczas wystąpień publicznych, źle wypada podczas rozmów na żywo w niepisowskich mediach, brakuje mu wiedzy, uczy się wolno. Wypowiedź dotycząca aborcji obnażyła wszystkie słabości Nawrockiego. Trudno uwierzyć w jego zwycięstwo - cytuje jednego ze współpracowników Dudy gazeta.
Decyzja Dudy o nieudzieleniu poparcia Nawrockiemu stawia PiS w trudnej sytuacji. Jak podaje dziennik, niektórzy członkowie partii wyrażają zdziwienie i obawy, że brak wsparcia prezydenta może osłabić szanse Nawrockiego w wyborach.
W następstwie braku poparcia z Kancelarii Prezydenta Nawrocki nie będzie mógł się promować w otoczeniu Donalda Trumpa. - Jeśli dojdzie do kwietniowej wizyty Donalda Trumpa w Polsce, to nie będzie to akcja promująca Karola Nawrockiego w otoczeniu prezydenta USA. Wizyty Trumpa nie będziemy ustawiać pod kampanię przedstawiciela PiS - mówi "Rzeczpospolitej" bliski współpracownik Dudy.
Źródło: "Rzeczpospolita"